Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lushopedia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lushopedia. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 8 marca 2012

Świeże maseczki Lush - cd. Lushopedii

Dzisiaj proponuję Wam kolejny odcinek Lushopedii dotyczący świeżych maseczek.
Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony http://fr.lush.eu natomiast opisy to moje tłumaczenia z francuskiej i angielskiej strony Lush. Zapraszam do lektury zarówno fanów Lusha jak i tych, którzy nie wiedzą o firmie nic.

Wszystkie świeże maski Lush maja dosc krótki termin przydatności ok 3-4 tygodni oprócz Mask of Magnaminty o przydatności ok. 3 miesięcy. Należy je przechowywac w lodówce. Wyglądem przypominają dipy do potraw :) Gdyby nie fakt, że niezbyt dobrze znoszą transport, chętnie zamówiłabym kilka z UK.

A może tak maseczka w Dniu Kobiet ? :)


Ayesha – dla tych, którzy chcą oszukać czas. Wszystkie składniki Ayesha posiadają powszechnie znane zalety odmładzające począwszy od  naładowanego witaminami kiwi o właściwościach ściągających a kończąc na olejku różanym używanym od tysięcy lat w pielęgnacji twarzy. Maska ma działanie napinające i redukujące zmarszczki dzięki zawartości oczaru wirginijskiego i szparagów.


Love Lettuce do cery mieszanej.  Zawiera atapulgit i kaolin czyli glinki, które dogłębnie oczyszczają skórę, migdały i mielone łupiny migdałów, które stanowią naturalny peeling i wygładzają skórę, ekstrakt agar agar z alg, olej ze słodkich migdałów o właściwościach nawilżających oraz lawendę pochłaniającą nadmiar serum.  
 

Cupcake – maska oczyszczająca z glinką rasul zapobiegająca powstawaniu krostek, wyprysków. Glinka rasul ma działanie antybakteryjne, oczyszcza skórę, zwalcza bakterie. Maska zawiera także stymulujący  olejek z mięty pieprzowej. Ma kolor czekolady i smakowicie pachnie. Olejek z drzewa sandałowego i wywar z siemienia lnianego mają właściwości wygładzające – panowie mogą stosować tę maseczkę przed goleniem aby zmiękczyć oporny zarost.
 
Mask of Magnaminty maska odświeżająca, chłodząca z miętą do oczyszczania twarzy i …pleców.  Zdarzyło Ci czuć się tak brudnym, że wydawało Ci się, że nigdy już nie będziesz znowu czysty? Czy po nocnym szaleństwie, maratonie w przebraniu zająca lub też spacerze po mieście w godzinach szczytu masz nieodpartą  ochotę „wyszorować się”? Jeśli tak to ta maska jest dla Ciebie.  Maska zawiera zieloną glinkę i żel bentonit oczyszczające pory, mieloną fasolkę aduki i nasiona wiesiołka usuwające martwy naskórek oraz olejek z mięty pieprzowej dającej uczucie świeżości i czystości.

Cosmetic Warrior – to maseczka antytrądzikowa. Zawiera czosnek i wyciąg z drzewa herbacianego, które mają silne działanie antybakteryjne, jajka, które dostarczają skórze protein i zamykają pory, kaolin oczyszczający pory i miód dający ukojenie.  Po zabiegu należy delikatnie opłukać twarz nie trąc jej, spryskać wodą z drzewa herbacianego a na koniec nałożyć krem nawilżający . 

The Sacred Truth – maska dla skóry suchej, odżywia i opóźnia oznaki starzenia.  Zawiera wyciągi z  trawy pszenicznej (przeciwutleniacz), zielonej harbaty i żeń-szenia chroniące przed wolnymi rodnikami, wywar z siemienia lnianego i masło karité o działaniu odżywiającym, oczyszczającą i usuwająca martwy naskórek papaję.

Brazened Honey -  maska oczyszczająca do zmęczonej skóry. Zawiera miód, sok z limonki, wzmacniające skórę, rozmaryn i jagody jałowca o działaniu odmładzającym, kaolin absorbujący nadmiar serum i zatrzymujący wszystkie w/w cenne składniki w skórze.

BB Seaweed -  maska bogata w minerały i witaminy, zmiękczająca, chłodząca i zmniejszająca zaczerwienienia. Zawiera algi  i aloes o właściwościach zmiękczających i kojących, oliwę z oliwek, świeże płatki róż aby zmniejszyć zaczerwienienia. Idealna dla cer bardzo wrażliwych jak również po goleniu dla schłodzenia podrażnionej skóry.


Oatifix i Catastrophe Cosmetic opisane TU

Koszt każdej maski to 5,75 £ za 75g
Czytaj dalej ...

środa, 22 lutego 2012

Lush Massage Bars i pierwsza część Lushopedii


Zapraszam Was na kolejny post z cyklu moich lushowych nabytków i pierwszy z serii Lushopedii.
Dzisiaj mowa będzie o produkcie zwanym massage bar czyli kostka do masażu. Są to masełka, balsamy i olejki do ciała w jednym w formie stałej czyli w kostkach. Co prawda „kostka” to nieprecyzyjne określenie, ponieważ Lush ma w ofercie rozmaite kształty tych produktów. Massage bar wyglądem i konsystencją na pierwszy rzut oka przypomina kostkę mydła.  W dotyku jest twardy i maślany.

Sposób użycia: obracaj kostkę w dłoniach aż poczujesz, że po wpływem ciepła zaczyna się rozpuszczać, wówczas masuj delikatnie wybrane partie ciała. Można zastosować również po kąpieli bezpośrednio na rozgrzane ciało. „Kostka” jest bardzo wydajna i starcza na wieeeele masaży. Massage bar może być również dodany do kąpieli jeśli lubisz kąpać się w balsamie :)

Każdy massage bar nie tylko pełni rolę olejku, balsamu czy masła do ciała ale ma również często właściwości terapeutyczne, relaksujące dzięki zawartym składnikom.

Produkty Lush są specyficzne jeśli chodzi o zapachy. Dlatego robiąc zakupy kieruj się przede wszystkim nosem. Co z tego, że dany produkt będzie idealny dla Twojej skóry jeśli odrzuca Cię aromat? W Lushu często może Cię to spotkać, bo mixy zapachów są…hmmm…co najmniej zaskakujące.

Ja wybrałam dwie kostki do masażu Therapy i Soft Coeur.

Therapy to pierwszy massage bar o działaniu terapeutycznym i pierwszy posiadający certyfikat bio. Odżywia i wygładza skórę dzięki zawartości masła kakowego i karité. Uelastycznia i zapobiega powstawaniu rozstępów dzięki olejkom z lawendy i neroli. Olejek neroli  dodatkowo wprawia w euforyczny nastrój, ponieważ zwiększa poziom seratoniny w mózgu (!), działa antydepresyjnie.  Śmieszne? Na pewno trochę tak, ale nie do końca. Zbawienne działanie masażu znane jest nie od dzisiaj i skłonna jestem wierzyć, że potęguje się ono wraz z zastosowaniem odpowiednich środków wmasowywanych w  skórę. Ostatecznie pijemy zieloną czy jaśminową herbatkę mając nadzieję, że zadziała na nasz organizm więc czemu nie spróbować masażu kostką Lush?


*składnik olejków eterycznych
Cena:  £ 6,25 za 65g.

Drugi massage bar jaki wpadł do mojego koszyka to Sotf Coeur czy Coeur Tendre (wolę odpowiednik francuski). Jest to prześliczne serduszko z zatopioną sproszkowaną czekoladą i miodem. Gdyby nie fakt, że jest to kosmetyk niechybnie bym je „zeżarła” ;) Ten massage bar nie ma żadnego szczególnego działania terapeutycznego oprócz tego, że obłędnie pachnie (masłem kakaowym, karité, olejkiem migdałowym, miodem, toffi ) i samo to przyprawia o świetny nastrój i odpręża.

*składnik olejków eterycznych
Cena: £ 4,50 za 30g.



Moje odczucia odnośnie kostek do masażu Lush są mieszane. Niewątpliwie spełniają swoją rolę, pięknie pachną (przynajmniej te, które kupiłam) ale aplikacja i efekt na skórze jest średnio przyjemny. Obie moje kostki rozgrzewane w dłoniach powodują niezbyt przyjemne uczucie gorąca, wręcz pieczenia a ciało po masażu klei się i lepi zbyt długo jak dla mnie.

Inne popularne kostki do masażu to:

Each Peachzawiera masło kakaowe, masło shea, masło z awokado i masło z pestek mango. Wszystkie te składniki bardzo zmiękczają i nawilżają skórę. Olejki eteryczne z owoców cytrusowych (limonki, słodkiej pomarańczy, mandarynki) nie tylko pięknie pachną ale ponoć oczyszczają i rozjaśniają umysł. Cena: £5,25 za 65g
źródło: fr.lush.eu
Shimmy Shimmy Glitter Barkostka w kształcie abstrakcyjnego serduszka o zapachu wanilii, lawendy i szałwi, stworzona aby dodać skórze blasku. Błyszczące drobinki  delikatnie rozświetlają skórę  nadając jej brązowo-różowy odcień. Cena £4,00 za 30g
źródło: fr.lush.eu

Wiccy Magic Muscleszawiera masło kakaowe, masło karité,  olej kokosowy extra virgin i organiczny olej jojoba. Głównym zadaniem tej kostki jest wprowadzenie w skórę rozgrzewającej mieszanki olejków eterycznych (wyciągu z cynamonu do ogrzania skóry i mięty pieprzowej, aby poprawić przepływ krwi) w celu odprężenia i pozbycia się uczucia zmęczenia. Sposób użycia : najpierw należy masować skórę gładką stroną aby ją rozgrzać a potem strona „grudkowatą” aby pobudzić mięśnie do przyjęcia olejków. Kostka świetnie sprawdza się jako lekarstwo na wyczerpujący wysiłek fizyczny. Przy pierwszym użyciu ma się wrażenie jakby mały kaloryfer włączał się w masowanym miejscu. Po pewnym czasie jednak odczuwa się ulgę i napięcie a nawet ból mięśni znika. Fasola aduki będąca jednym ze składników tej kostki  stymuluje mięśnie, usuwa napięcie oraz łagodzi ból. Cena £5,95 za 70g
źródło: fr.lush.eu
Friends with Benefits – kostka zawierająca masło kakaowe, masło karité, które nadają skórze blask i  nawilżenie oraz wyciąg z nagietka, który łagodzi zaczerwienienia, podrażnienia. Mark Constantin twórca Lush określa te kostkę poniższym zdaniem, które wyjaśnia jej nazwę We make this bar with fairtrade cocoa butter, because we like our friends to benefit from a fair price for the hard work they do making our ingredients”. Cena: £6,50 za 65g
źródło: fr.lush.eu

Peace – kostka stworzona na bazie sztandarowego produktu do pielęgnacji używanego w Lush Spa (Synaesthesia) oraz masła kakaowego, karité i oliwy z oliwek ma za zadanie łagodzić nerwowe sytuacje i zapobiegać konfliktom. Jednym słowem, kiedy się nią wymasujesz będziesz mistrzem negocjacji i mediacji ;) Cena: £6,95 za 65g
źródło: fr.lush.eu

Hottie – to kostka do zadań specjalnych czyli na poważnie nadwyrężone mięśnie. Zawiera olejki eteryczne z czarnego pieprzu, imbiru, które pobudzają krążenie i łagodzą napięcie mięśniowe. Kształt kostki również ma sprzyjać eliminacji napięcia mięśniowego ponieważ masujemy częścią z „wypustkami”. Cena: £5,25 za 90g
źródło: fr.lush.eu
Stosując kostki do masażu należy zabezpieczyć pościel czy inny materiał, z którym nasze ciało może mieć styczność, ponieważ po prostu przez jakiś czas się lepi i klei do wszystkiego.

I na koniec najważniejsze zalecenie przy stosowaniu massage bar – do użytku we dwoje :)

Wytrwałyście do końca? Brawo!  :)

Jeśli znajdziecie jakieś nieścisłości w mojej prezentacji – dajcie znać. Wszystkie informacje pochodzą z gazetki o produktach Lush.

Znacie ten produkt? Stosujecie? Jakie są Wasze wrażenia?

Czytaj dalej ...
Blog template designed by SandDBlast