poniedziałek, 18 marca 2013

Diego dalla Palma nowa marka na polskim rynku



Mniej więcej dwa tygodnie temu, wraz z Siouxie i Pięknością Dnia uczestniczyłam w prezentacji nowej na naszym rynku marki kosmetyków do makijażu Diego dalla Palma.



Spotkanie odbyło się w butiku Désir Paris w Warszawie a zorganizowane zostało przez Euro Fragrance, dystrybutora kosmetyków Diego dalla Palma. Miałam przyjemność osobiście poznać Panią Dorotę Soszyńską, właścicielkę firmy Oceanic, Euro Fragrance i blogerkę w jednej osobie. Tak, tak, z rozmowy z Panią Soszyńską dowiedziałam się, że ceni blogi kosmetyczne i namówiona przez córkę również zaczęła blogować. Możecie poczytać bloga Pań Nicole i Doroty Soszyńskich tu.


A teraz słów kilka o spotkaniu.

Prowadziła je bardzo profesjonalnie Marta, znana niektórym z nas z blogsfery a główny wizażysta marki Gianluca Oddi opowiadał o produktach, filozofii marki i wykonał pokazowy makijaż na uroczej top modelce Kamili Szczawińskiej.

Pani Dorota Soszyńska
Marta i Gianluca Oddi

Marka diego dalla palma powstała w połowie lat siedemdziesiątych w Mediolanie. Jej twórcą  jest jeden z najlepszych włoskich wizażystów Diego dalla Palma, pracujący przy produkcjach telewizyjnych i teatralnych, autor wielu publikacji i książek o sztuce makijażu.

  Kolor inspiruje.

Znakiem rozpoznawczym marki jest kolor i jakość. Kosmetyki diego dalla palma, muszą sprostać wymaganiom profesjonalistów: stąd innowacyjne formuły i konsystencje produktów, wysoka wydajność podczas aplikacji oraz trwałość i wysoka pigmentacja. Każdy produkt  testowany jest najpierw przez  zawodowych wizażystów w firmowym salonie makijażu w Mediolanie. Kosmetyki do makijażu  diego dalla palma  są idealnym rozwiązaniem dla wymagających klientów, którzy poszukują ponadstandardowej jakości.

Flagowy sklep marki, Make Up Studio, usytuowany jest w historycznej dzielnicy Mediolanu Brera. Amerykański Vogue określił go jako „włoską świątynię piękności.”

Marka dostępna jest  w dziewięciuset niezależnych perfumeriach, w sieciach regionalnych i o zasięgu krajowym. Kosmetyki diego dalla palma można kupić także w  Europie (m.in. w sieci Marks&Spencer, Debenhams), a także w Chinach, Emiratach Arabskich, Katarze i Kuwejcie.


Gianluca Oddi wykonał najpierw makijaż dzienny ale mimo to dość wyrazisty, we włoskim stylu 




a następnie wzmocnił go tworząc wersję wieczorową.

Nicole Soszyńska, Gianluca Oddi i Kamila Szczawińska

Produktami, które zainteresowały mnie szczególnie są niesamowicie napigmentowane, kremowe szminki – the lipstick. Już jedna warstwa gwarantuje intensywny i żywy kolor na ustach. Luksusowa kremowa formuła dosłownie wtapia się w usta. Drobinki kolagenu morskiego wnikają w skórę warg czyniąc je pełniejszymi oraz niwelując zmarszczki. Receptura zawiera filtry UVA oraz witaminę E, która zapewnia ustom długotrwałe nawilżenie. Cena 106zł. 


Już niedługo zaprezentuję Wam jedną z nich w akcji, natomiast na razie zdjęcie Siouxie z pomadką :)

 
Kolejny produkt wart uwagi to cienie. Mają jedwabistą konsystencję, są łatwe w aplikacji. Ich stopień krycia można intensyfikować dokładając kolejne warstwy. Łatwo dają się rozcierać. Dostępne w wersji matowej, satynowej i perłowej. Cena 106zł


Inny ciekawy produkty marki to Semipermanent Technical Mascara (profesjonalny tusz do rzęs o przedłużonej trwałości). Semipermanentny tusz do rzęs to więcej niż wodoodporny! To maskara, której nie straszna jest woda, łzy i czas. Dzięki lekkiej kremowej konsystencji podkreśla rzęsy przez wiele dni nie obciążając ich. Idealna dla osób uprawiających intensywnie sport, dla profesjonalnych makijażystów do sesji zdjęciowych prowadzonych w trudnych warunkach (wilgoć, wysoka temperatura), a także dla każdego, kto poszukuje bardzo trwałego tuszu do rzęs łatwego w nakładaniu.
Do demakijażu zaleca się dwufazowego płynu do makijażu diego dalla palma lub innego preparatu do demakijażu oczu o oleistej konsystencji. Silikonowe żywice pokrywają powierzchnię rzęs lekkim filmem ochronnym utrwalając pigment i chroniąc przed czynnikami zewnętrznymi takimi jak: wilgoć, wiatr, promienie słoneczne, sebum wydzielane przez skórę. Formuła tuszu zawiera naturalne olejki, które nadają rzęsom elastyczności. Z uwagi na kremową konsystencję tuszu zaleca się nie mrugać powiekami przez kilkanaście sekund po aplikacji w celu uniknięcia rozmazywania maskary. Cena: 126 zł

Wśród produktów Diego dalla Palma znajdziemy także kilka rodzajów podkładów.  
LIGHTENING FLUID FOUNDATION to lekki i świeży fluid, który wygładza cerę  zapewniając krycie od lekkiego do średniego. Dzięki obecności organicznych i nieorganicznych filtrów chroni przed promieniowanem słonecznym i zanieczyszczeniem powietrza. Polecany szczególnie do młodej skóry, a w szczególności dla osób, które uprawiają sport i spędzają dużo czasu na świeżym powietrzu. Nadaje skórze lekki zdrowy połysk. Polecany do każdego rodzaju skóry. Cena: 158 zł

2 W.W. OIL FREE FOUNDATION to wyjątkowo trwały podkład o formule soft-focus 2 w.w. Zawiera pigmenty sferyczne pokryte  silikonami, dzięki którym fluid jest bardzo trwały i wyjątkowo łatwo rozprowadza się na skórze. Podkład można nakładać warstwowo: jedna warstwa ujednolica odcień skóry, kolejna warstwa zapewni doskonałe krycie dając jednak naturalny efekt. Polecany do cery normalnej i mieszanej z tendencją do przetłuszczania. Formuła zawiera filtry chroniące przed promieniami UVA i UVB. Cena: 198 zł
LIFTING EFFECT CREAM FOUNDATION – KREMOWY PODKŁAD LIFTINGUJĄCY to kremowy podkład szczególnie polecany do cery z oznakami starzenia. Zawiera składnik pochodzenia roślinnego: myoxinolâ, który naśladuje działanie botoksu poprzez ograniczeni ekspresyjnej mimiki twarzy, co zapobiega powstawaniu i pogłębianiu się zmarszczek. Recepturę wzbogacono o składniki roślinne, które działają przeciwzmarszczkowo w sposób długofalowy, lotne silikony nadające cerze gładkość oraz wosk pszczeli i filtry przeciwsłoneczne. Polecany do cery normalnej, mieszanej i suchej. Cena: 217 zł
Wszystkie produkty Diego dalla Palma dostępne będą za około dwa tygodnie na razie tylko w butiku Desir Paris w Warszawie ale na pewno niedługo znajdziemy je w jednej z sieci perfumerii.



43 komentarze:

  1. czuję się bardzo zainteresowana, zwłaszcza cieniami, no wiadomo, jako cieniowa maniaczka ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cienie maznęłam tylko na pokazie więc trudno mi się wypowiedzieć ale zapowiadają się nieźle.

      Usuń
  2. Zazdroszczę spotkania z marką! Tradycyjnie najbardziej zainteresowana jestem podkładami, szczególnie 2 W.W. OIL FREE FOUNDATION, choć patrząc na cenę poczekam, aż ktoś przetestuje ;)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam ten podkład - i powiem tak - Armani, Dior czy inne cuda chowają się przy nim głeboko głęboko w ciemnej pwinicy - niedługo go zrecenzuję. Zrobiłam tez odlewkę Maonice z Black Dresses i też jest zachwycona.

      Usuń
    2. No no, brzmi nieźle ;)

      Usuń
    3. Muszę swój przetestować, chociaż on raczej nie dla mojej suchej skóry.

      Usuń
    4. oj to prawda - jak miałam lekko przesuszoną skórę to nie wygladał dobrze ale dobry krem nawilżający pod spód i jest rewelka.

      Usuń
  3. ta fioletowa szminka wygląda ładnie;)
    Ale widzę,że ceny porównywalne są do MAC'a.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet drożej. Na razie nie wypowiem się o jakości i nie będę porównywać. Może niebawem :)

      Usuń
  4. Te szminki mają świetną pigmentacje z tego co widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. drogo dość.. nie znam marki i chyba na razie nie czuję potrzeby poznania :) ale spróbuj mnie pokusić :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne spotkanie. Muszę się wybrać do perfumerii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dam znać gdzie marka będzie dostępna ale pewnie sama na nią trafisz niedługo.

      Usuń
  7. ojej jak ładnie odbiłam sie w lusterku bo na jedynym zdjęciu na którym widac mnie całą mam zamkniete oczy :( pozwolisz, że focię ukradnę.

    Ja dostałam podkład i tusz. Z obu produktów jestem niesamowicie zadowolona do tego stopnia, że na lato kupie podkład w ciemniejszym odcieniu. Obstawiałam, ze będzie droższy - to niecałe 200 zł kompletnie mnie nie przeraziło. To mój KWC i chyba długo go nic nie przebije. No i oczywiście super było się spotkac. Pozdrawiam Justi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podkładu jeszcze nie testowałam ale szminką jestem zachwycona

      Usuń
  8. Produkty zapowiadają się ciekawie. Szkoda , że będą tylko w jednym miejscu co sprawia że dla 99% z nas będą niedostępne. Szkoda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie tylko w jednym miejscu ale mają być w sieci perfumerii prawdopodobnie więc mniemam, że w całej Polsce.
      Jakby co zawsze mogę pomóc w zakupach ;-)

      Usuń
  9. CZy ja dobrze gdzieś doczytalam, ze marka bedzie dostępna w Marc and Spencer..?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego na razie nie wiadomo na 100%. W Europie jest m.in w MS.

      Usuń
  10. Po stepach makijażu i efekcie końcowym widać, ile tak naprawdę w zdjęciach daje światło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestey stepy robione przeze mnie z 3 rzędu a efekt końcowy to profesjonalna fotka z materiałów prasowych.

      Usuń
  11. Fajne spotakanie:):) chętnie bym się pod takowe podczepiła:)pokażesz tą różowiusią szminusię?????????

    OdpowiedzUsuń
  12. a mogę inaczej zapamiętać nazwę tej marki, czyli: Jemu odbiła palma ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie widziałam we Włoszech tej marki ale podobnie jak każda inna włoska marka ma na pewno swietne pigmenty, i kolory, których pozazdroscic:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Włosi lubią kolory i wykorzystują maksymalnie ich moc.

      Usuń
  14. Bardzo mnie zainteresowałaś :) Czekam na info w której sieciowej perfumerii będą dostępne, bo muszę pomacać pomadki skoro polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem pod wrażeniem makijażu dziennego, podoba mi się przydymione oko + mocno zarysowane usta.
    Pomadki wydają się być najciekawsze, aż kipią pigmentacją :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam limitówkę Diego, którą robił dla Urban Decay i bardzo lubię :) szczególnie krwisto czerwoną pomadkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokaż. Ja chyba zapoluje na tę Snow White i może Ciebie poproszę o pomoc jak zwykle, mój Ty kosmetyczny dealerze ;)

      Usuń
  17. o rany ale koloryyyyyyy :)))
    i jaki piękny makijaż! ciekawe ciekawe... ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ta czerwona pomadka na twojej dłoni, mam nadzieję, że zapisałaś kolor?

    OdpowiedzUsuń
  19. Pigmentacja pomadek budzi zachwyt:) Lubię podkreślać usta, więc chętnie zainwestuję w produkt charakteryzujący się dobrą jakością. Czekam na recenzję szminki, która wpadła w Twoje ręce;)

    Zainteresował mnie tusz, który ma nadawać rzęsom elastyczność. Moje włoski są słabe, dlatego cenię sobie maskary, które ich nie obciążają.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolory wyglądają ciekawie, a pomadki na porządnie napigmentowane. :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szanowne Panie, wiem, ze będzie to wyglądało na reklamę, więc tylko krótko i nieśmiało podpowiem, że właśnie Diego pojawia się na Glowhill.pl i jest teraz nawet w promocyjnych cenach...Ja sama używam i jestem pod wrażeniem...

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast