piątek, 25 listopada 2011

Trochę inny ranking przystojniaków i quiz ;)

Do mnie też dotarł ten TAG i oczywiście musiałam przystąpic do zabawy - jak każda kobieta z resztą ;)
Przeglądam od kilku dni typowanych przez Was przystojniaków i ....hmmm.... czuję się strasznie stara, bo w większości nie mam pojęcia kim są ci chłopcy : (
Mój ranking jest inny, bardzo inny... Niektórzy z moich ulubieńców już nie żyją...np.


Niektórzy są wiekowi, ale mnie to absolutnie nie przeszkadza ;)

kiedyś                                     teraz
kiedyś                                         teraz

A niektórzy świetnie się trzymają





Ciekawe, czy w ogóle znacie któregoś z tych Panów?


12 komentarzy:

  1. Vincent Cassel ma bardzo kontrowersyjny typ urody, ale też go lubię :). Stinga i Roberta Redfora też. Nie należę jednak do fanek Brada Pitta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. powiem Ci szczerze, że ja przeglądając niektóre rankingi również poczułam się trochę staro ;)pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. znamy, lubimy, przywracasz mi wiarę w ludzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. James Dean
    2. nie poznaję
    3. Robert Redford
    4. nie poznaję
    5. Sting
    6. Vincent Cassel
    7. Brad Pitt

    Chyba nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Numer dwa to oczywiście Paul Newman (wolę go z czasów Żądła, pewnie dlatego nie poznałam). A czwórka to Alain Delon (aż się zawstydziłam, że nie wiedziałam)

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkich. a umieszczenie delona, newmana i redforda jak najbardziej usprawiedliwione :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Robert Redford, ooooch. Noo, to jest facet :) Alain Delon, cudowny. Pamiętam jak przez długie tygodnie w głośnikach mojego boomboxa rozbrzmiewały dźwięki "Paroles Paroles". Niesamowite wspomnienia z dawnych czasów. Ale nie do końca w moim typie.
    Za to Vincent Cassel jest niezłym ciachem.

    OdpowiedzUsuń
  8. trzeciego kojarze, Stinga Brata rozpoznałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Robert Redford jest bardzo dobrym aktorem, ale wizualnie nigdy mi się nie podobał... Sting bardzo ładnie się starzeje :) Brada jakoś nigdy nie lubiłam

    OdpowiedzUsuń
  10. Dean i Newman to klasyka! podobnie jak Robert Redford, ktorego uwielbiam:))) i wciaz mam na tapecie Pozegnania z Afryka czy Zaklinacza koni-mrauuuu!
    Alain Delon pieknie sie starzeje i wciaz ma w sobie TO cos!
    Sting to....Sting podobnie jak Brad.
    Vincent Cassel to magia sama w sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Twarze znam ale nazwisk podać nie dałabym rady.
    Co do Brada to mam dziwne etapy, raz mi się podoba, raz nie...

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast