czwartek, 27 czerwca 2013

Spotkanie z Panią Dorotą Soszyńską



W poniedziałek miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu jakie zorganizowała marka AA z bloggerkami.

W spotkaniu wzięła udział właścicielka firmy Oceanic, dystrybutora marki AA Pani Dorota Soszyńska.

Post będzie właściwie nie tyle o marce, którą chyba zna każda Polka co o osobowości kosmetycznej.

Panią Dorotę Soszyńską miałam okazję spotkać już trzeci raz ale dopiero od tego ostatniego, trzeciego razu, właśnie w ten poniedziałek, zaczęłam ją postrzegać nie jako postać znaną z mediów ale właśnie jako osobowość.
 

Pani Soszyńska spotkanie z bloggerkami zaczęła od przedstawienia siebie, swojego życiorysu i kariery zawodowej.
To, co mnie zaskoczyło, to fakt, że skończyła Akademię Muzyczną w Gdańsku w klasie fortepianu. Jak sama przyznaje, do czasu skończenia studiów, kosmetyki nie znajdowały się w kręgu jej szczególnych zainteresowań. Dopiero kiedy poznała swego przyszłego męża i jego ojca – znanego przedsiębiorcę, chemika, właściciela fabryki olejków eterycznych  w Maroku zaczęła się jej, aktualnie już 30-letnia przygoda z kosmetykami.

O marce AA Pani Dorota mówi jak o swoim dziecku - autentycznie iskrzą i śmieją jej się oczy, gdy opowiada o nowych liniach, o unikalnym, nie tylko na polskim rynku kosmetycznym, pomyśle na stworzenie prawdziwie ekologicznych kosmetyków, o budowaniu linii kosmetycznych od podstawowych produktów pielęgnacyjnych dostępnych właściwie w każdym kanale dystrybucji, poprzez kosmetyki profesjonalne, gabinetowe a kończąc na produktach o właściwościach leczniczych.
Z każdego słowa, ruchu tej filigranowej kobiety bije pasja, zaangażowanie, niesamowita siła i żywiołowość. 

W firmie Oceanic Pani Dorota zajmuje się reklamą i marketingiem i jak sama mówi, studia muzyczne, wielogodzinne ćwiczenia na instrumencie nauczyły ją systematyczności i pracowitości. Muzyka klasyczna jest wbrew pozorom bardzo „poukładana”. 

Skąd pomysł na zorganizowanie spotkania z bloggerkami? Otóż Pani Soszyńska sama bloguje. Z komputerem zaprzyjaźniła się całkiem niedawno ale od razu świat blogerski ją wciągnął. Może, jak sama przyznaje, bez skrępowania dać w sieci upust swojej drugiej po kosmetykach wielkiej pasji, a mianowicie fotografowaniu, czyta blogi i wielu kibicuje. 


To, co dla mnie było cenne i godne uwagi w czasie i po spotkaniu, to bardzo pozytywny odbiór znanej osoby. 

Pani Dorota jest osobowością na polskim rynku kosmetycznym ale jest przy tym po prostu przemiłą, bezpretensjonalną, bezpośrednią, otwartą kobietą. To budujące, że tacy ludzie działają w polskiej branży kosmetycznej i rozpowszechniają polskie marki na świecie. Na ostatnich targach Cosmoprof w Bolonii, na konferencji prasowej AA, zagraniczni dziennikarze zgodnie stwierdzili, że napis MADE IN POLAND na kosmetykach równa się jakość.


28 komentarzy:

  1. Widzę że obie jesteśmy pod ogromnym wrażeniem Pani Doroty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za każdym razem pod coraz większym :)

      Usuń
    2. slicznie wyszlas, zazdroszcze Wam bo lubie te marke :) Pani Dorota miala piekne kolczyki :)

      Usuń
  2. No i... piękna z niej kobieta ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie żałuję, że nie mogłam być na tym spotkaniu! Aż mnie skręca z zazdrości, że ja musiałam siedzieć w pracy, podczas gdy Wy siedzicie na tak świetnym spotkaniu :) Następnym razem biorę wolne! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, pracować musi ktoś by nie pracować mógł kto inny ;)

      Usuń
  4. Super spotkania :) ja mimo że oglądam je tylko na zdjęciach widzę, że bylo super.
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
  5. super spotkanie, aż zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pani Dorota wyglada na mila babke :) I jak swietnie sie trzyma *_*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kobitka wygląda bardzo sympatycznie,ale niestety kosmetyki tej firmy i mnie,i mojego męża uczulają,więc już nic nie kupuję od nich,chociaż ostatnio miałam w łapkach maseczkę i....niestety też mnie na kolana nie powaliła:( ot taki lekki nawilżacz,ale bez rewelacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam kilka produktów AA, głównie do higieny i są OK.

      Usuń
    2. Ja mam swojego faworyta z innej firmy u na razie nie zmieniam, a AA to w większości kremy były i wiecznie z nimi był problem,dlatego powiedziałam dość.

      Usuń
  8. równa z niej babeczka i do tego taka naturalna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie spotkania muszą być przeciekawe :) Widać, że ta Pani reprezentuje sobą to, co kosmetyki mogą dac każdej z nas - aż promienieje:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo pozytywnie odbieram Panią Dorotę, zawsze zachwycam się Jej urodą i smakiem z jakim się obchodzi... :) fajnie spotkanie:) zazdraszczam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z AA :)

    OdpowiedzUsuń
  12. I ja tam byłam i sok truskawkowy piłam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oby wiecej takich ludzi z pasja jak pani Dorota:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pani Dorota już na Diego Dalla Palma zrobiła na mnie ogromnie pozytywne wrażenie - no i znała nasze blogi. To fajna i pozytywna babeczka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie wygląda pani Dorota, moja imienniczka, choć z kosmetykami różnie bywa u mnie ale to przez to że jestem alergiczką. :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast