środa, 12 czerwca 2013

Clarins Splendours Poudre Soleil Visage

Bronzer Clarins Splendours Poudre Soleil Visage pochodzi z aktualnej, letniej kolekcji marki o nazwie Splendours.

Cała kolekcja przenosi nas do epoki cywilizacji prekolumijskich, jest przepełniona słońcem i światłem.

Poudre Soleil Visage to prawdziwy majstersztyk makijażowego designu. Wytłoczenia na opakowaniu jak i na powierzchni bronzera przywołują na myśl azteckie czy inkaskie motywy.



Bronzer daje letni, ciepły efekt na buzi z niewielkim, złotawym połyskiem, który jest raczej bliższy muśnięciu słońcem niż złotym pigmentem. Kolor jaki uzyskujemy na twarzy również jest przyjemny - nie ma w sobie odcieni miedzi, żółci czy brudnego brązu.



Summa summarum - bardzo przyjemny produkt na lato, nadający bladej skórze opalonego wyglądu a skórze opalonej - słonecznego rozświetlenia, nie mówiąc o samym, bardzo efektownym wyglądzie kosmetyku.


Co sądzicie o takich produktach na lato?


52 komentarze:

  1. Co sądzimy? ;) Jesteśmy uzależnieni, cudny jest!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale piękne tłoczenie! Aż żal używać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw tydzień przyglądania :D A potem nieśmiałe dotknięcie :)

      Usuń
    2. A tam zaraz nieśmiałe :)

      Usuń
    3. Z pewną taką nieśmiałością, hehehe, Justyna pamiętasz to? :D

      Usuń
  3. o a jednak nowy post :) Ja bardzo lubie brazery i uzywam, ale jestem wybredna jesli chodzi o kolorystyke, bo zawsze mi sie wydaje, ze jest dla mnie za zolty lub pomaranczowy no i wole bez drobinek. Ten jest piekny (cudowne opakowanie!) wyglada subtelnie i nie narzucajaco sie. Dla mnie jednak bylby chyba zbyt cieply

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, nie widziałam Twojej buźki.
      Ten ma delikatne drobinki a co do koloru to właśnie nie jest rdzawy, żółty czy pomarańczowy.

      Usuń
    2. na facebooku. Ja jestem takim dziwnym typem bo mam czarne wlosy, zielone oczy i baaardzo jasna skore - z chlodnym odcieniem. Opalam sie na brazowo - z chlodnym odcieniem takze - trudno dobrac bronzer :(

      Usuń
  4. śliczny jest, ja bym się go bała używać, żeby nie zniszczyć tej pięknej mozaiki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tłoczenie jest cudne, uwielbiam takie piękne zdobienia! Efekt też niczego sobie, będzie ślicznie wyglądać na opalonej skórze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. oj bardzo chętnie widziałabym go u siebie
    cudny jest :>

    OdpowiedzUsuń
  7. cudeńko :) i tłoczenie i odcień bardzo mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A macałaś Macowe bronzery? W kolekcji Teperature Rising są fajne.

      Usuń
    2. ja to bym cały stand z różami,bronzerami i rozświetlaczami im zgarnęła :)

      Usuń
  8. ja pewnie wstrzymywałabym sie z jego użyciem, ze względu na przecudowne tłoczenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja jednak wolę Guerlainowską Terrę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie macałam jej jeszcze ale chyba zbyt dużo złota.

      Usuń
  10. Delikatny, ale takie zdecydowanie najlepsze ! :)
    Zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z bronzerem, zwłaszcza dającym złotawy efekt, nie można przesadzać.

      Usuń
  11. Tłoczenie genialne, powala na kolana :)
    Efekt na buziaku tez śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakie precyzyjne wykonanie. Bardzo ładny efekt nim uzyskałaś.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wzorek jest sliczny az zal uzywac:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jest piękny! Dziś zmacałam go w Douglasie.;) Zastanawiam się czy skusić się na Terra Ora czy właśnie na ten z Clarinsa...

    OdpowiedzUsuń
  15. O wow jakie cudowne tloczenie! *-*

    OdpowiedzUsuń
  16. przecudny ten bronzer :)
    Ja uzywam taniutkiego bronzera Essence, ktory tez daje sliczny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny :) widzę że nadaje delikatny odcień opalonej skóry, chyba nie można nim sobie zrobić krzywdy ? Duży plus ode mnie dla produktu że nie świeci się jak choinka:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda i w opakowani i na Twoim licu śliczniasto:) ja bym sie poksuiła jeszcze sprobować go na oko zarzucić:) muszę sie rozjerzec za jakims cudakiem ze złotem bo takiego mi brakuje w kufrze:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie wiem czy pasowałyby mi takie złote refleksy, bo jednak mam chłodny odcień skóry, ale sam bronzer- pierwsza liga ;) Bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. No tłoczenie miażdży ;)
    Piękny jest, w każdym aspekcie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ależ ma piękne tłoczenie!
    Na twarzy wygląda super, jak naturalnie padający cień.

    OdpowiedzUsuń
  22. piękny on *.* gdybym nie miała już tylu bronzerów i nie nałożyła sobie bana, to już bym leciała na zakupy :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekny! Kusi... urodziny juz tuz tuz chyba sobie sprawie prezent :) buziol

    OdpowiedzUsuń
  24. Tłoczenie to mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  25. Już narobiłam sobie na niego ochoty. :) Pięknie wygląda. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ładnie sie u Ciebie prezentuje :D Rzeczywiście kolorek jest ciepły, a samo opakowanie jest prześliczne :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast