piątek, 16 maja 2014

Decoupage dla opornych, czyli jak w prosty sposób ozdobić przedmiot

W ubiegły piątek pokazałam pomysł na łatwe ozdobienie ramek do zdjęć tasiemkami. Nadmieniłam, że same ramki również można wykonać własnoręcznie nawet jeśli nie ma się szczególnych zdolności w tym kierunku.

Dzisiaj zapraszam do przeczytania w jaki sposób to zrobić.

Ramki wykonałam metodą découpage, czyli techniką zdobniczą polegająca na przyklejaniu na odpowiednio przygotowaną powierzchnię (drewno, metal, szkło itp) wzoru wyciętego z papieru lub serwetki i pokryciu go kilkoma warstwami lakieru tak, aby wyglądała jak namalowany.

ramki były wcześniej a tu są podnóżko-schodki :)

Potrzebnych nam będzie kilka produktów, przeznaczonych właśnie do wykonania zdobienia wspomnianą techniką. Bez obaw, są dostępne online i nie jest to duży wydatek.


1. Biała farba akrylowa (ten kolor jest najlepszy na początek przygody z decoupage). Online dostępne są takie, przeznaczone właśnie do tej techniki ale może być to każda farba akrylowa. Moja pochodzi z firmy Heritage i koszt 100ml to ok. 10zł

2. Pędzle. Ich wielkość zależy od wielkości powierzchni, którą będziemy ozdabiać ale na początek nie polecam zbyt małych.

3. Serwetka, najlepiej z wzorem na białym lub kremowym tle.

4. Produkt 3w1, żeby było prościej ;), a mianowicie podkład, klej i lakier w jednym zwany Modge Podge. Mój jest satynowy, marki Heritage i 120ml kosztowało ok.15zł.

5. Przedmiot do zdobienia. Na początek polecam niezawodne drewno. Musi być surowe.

Metoda decoupage nie jest szczególnie prosta jeśli chcemy wykonać zdobienie prefekcyjnie, ponieważ do tego potrzebowalibyśmy znacznie więcej produktów niż ten 3w1. Dobrze jednak, że taki Modge Podge istnieje bo przy jego pomocy również wykonany ładną rzecz.

Przystępujemy do pracy :)

1. Przygotowujemy powierzchnię przedmiotu, który będziemy ozdabiać. Jeśli jest idealnie gładka to nakładamy na nią od razu farbę. Jeśli nie jest gładka, trzeba będzie przetrzeć ją drobnoziarnistym papierem ściernym a następnie nałożyć podkład (primer) który zamknie pory drewna a dopiero potem farbę. Czekamy aż nałożone warstwy wyschną.

2. Wycinamy z serwetki motyw, który będziemy chcieli nanieść na powierzchnię. Nie musimy robić tego bardzo dokładnie (obrazek na górze), ponieważ jeśli znajduje się on na białym tle brzegi wtopią się w pomalowaną uprzednio na biało powierzchnię.  Po wycięciu motywy rozdzielamy wszystkie warstwy serwetki, najczęściej są 3 i wykorzystujemy tylko tą górną z motywem. Otrzymamy delikatny, prawie przezroczysty fragment serwetki.

3. Przyklejamy nasz motyw, czyli układamy go na powierzchni i przy pomocy pędzelka i Modge Podge delikatnie przyciskamy a następnie przesuwamy pędzelkiem po powierzchni "obrazka" delikatnymi ruchami, tak aby nie podrzeć wilgotnej struktury serwetki. Robimy to po to, żeby usunąć bąbelki powietrza spod wzoru.

4. Wykańczamy dzieło :) nakładając tyle warstw Modge Podge lub lakieru aby nasz wzór całkowicie wtopił się w powierzchnię albo tyle, na ile mamy czasu i wytrwałości ;) Pierwsze 3 -4 warstwy możemy nakładać jedna po drugiej ale następne trzeba pozostawić do wyschnięcia i każdą przejechać papierem ściernym przed nałożeniem kolejnej. Ja ograniczam się więc zazwyczaj do niezbędnego minimum ;). Całość pozostawiamy do wyschnięcia.

Rada: na początek wybierajcie większe wzory, żeby się nie zrolowały podczas przyklejania.

Tadam, i oto nasz przedmiot :)

podnóżek z Ikei zrobiony jakiś czas temu, w którym obecna jest jeszcze tzw. technika przecierki, równie nieskomplikowana :)
 


Proste? Proste :)


68 komentarzy:

  1. też lubię decoupage - bardzo mnie to odpręża :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wykonujesz metodą "na lenia" czy jesteś pro? ;)

      Usuń
  2. robię jak umiem i zazwyczaj wychodzi ;) robiłam kiedyś nawet Kasi komódkę - http://zjemtowszystko.blogspot.com/2012/10/komodka-od-pepper-and-coco-czyli-jak.html :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Decoupage zupełnie nie dla mnie! Ale wiesz? Moja mama się tym zajmuje, fajne rzeczy robi :) Ja jak patrzę na te papierki itd to nie widzę efektu finalnego. Ogólnie gdybym miała wzory namalować od podstaw to dla mnie byłoby to prostsze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja robię kolczyki metodą decoupage, a jeśli mam więcej czasu to szkatułki, generalnie wszystko co z drewna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też raczej na drewnie pracuję. Szkło i metal jeszcze za trudne :)

      Usuń
  5. Moje zainteresowanie decoupage skończyło się po 2 ramkach i jednym pudełku na biżuterię :P
    Zdecydowanie bardziej wychodzi mi wyszywanie, szydełkowanie czy robienie biżuterii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, jest to czasochłonne jeśli chce się być perfekcjonistą. Ja dłubię jeszcze korale :)

      Usuń
    2. I jeszcze jedna wada - stołka czy ramki na uchu sobie nie zawiesisz;)

      Usuń
    3. Ale za to masz wyjątkowy mebel lub element dekoracyjny tzw. kurzołapkę :D

      Usuń
  6. Zdolniacha :) Od jakiegoś czasu i za mną chodzi myśl, żeby się za to zabrać i chyba ostatecznie mnie zmotywowalaś - dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś na pewno spróbuję coś sobie zrobić, lubię takie dłubanie :) Tobie wyszło pięknie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne! Szczególnie ten stołeczek<3 Sama chętnie bym spróbowała zrobić coś takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne, ale ja nie mam ani cierpliwości, ani miejsca na decoupage :( a marzy mi się w przyszłości domek własnie urządzony w podobnym stylu z masą białych elementów !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki angielski cottage? Mmmmm, juz go widzę oczami wyobraźni :)

      Usuń
  10. bardzo fajny sposób na odświeżenie starych przedmiotów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy starych przedmiotach to się niestety jeszcze trzeba pobawić w zdzieranie poprzednich warstw :/

      Usuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam technike decopuage :) Pare lat temu mialam swira na tym punkcie i ozdobilam w ten sposob wiele przedmiotow :) Bardzo ladnie wyszlo. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sobie właśnie wyobrażam Twój norweski biały domek :)

      Usuń
    2. Wszyscy tak myśle, ale ja nic z decoupage nie mam w domu :) pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  13. To faktycznie wydaje się być bardzo proste i niedrogie :)
    A przy tym bardzo efektowne! Jeśli znajdę wenę, to spróbuję. Widziałam, że
    w Empiku można dostać wiele półproduktów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest wiele sklepów online ale Empik faktycznie też chyba sprzedaję akcesoria do decou.

      Usuń
  14. Ciekawy i prosty sposób.
    Podoba mi się podnóżek, wygląda świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudne. Oczu oderwać nie można. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to majstersztyk ale jestem zadowolona z efektu :)

      Usuń
  16. Próbowałam kiedyś swoich sił w tej technice, ale nie miałam cierpliwości ;) Piękne prace :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałabym w tych albumach, które robisz :)

      Usuń
  17. No nawet nietrudny ten dekupaż ale raczej nie będę się tym zajmować bo taki styl nie pasuje do mojego nowobogackiego wnętrza:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ramka świetna. Ja niestety na razie nie mam czasu na takie rzeczy. Zbliża się sesja :D.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wyglada to na całkiem proste, ale czuje, ze to tylko teoria ;) do mojego obecnego mieszkania raczej by to nie pasowało, mam bardzo industrialne wnętrza (beton i te sprawy) i to jest typowo mój styl. Jednak gdy będę miała córeczkę to jej pokój z pewnością będzie w takim ciepłym stylu ;) w sumie cieżko, żebym jej beton na ścianach zrobiła ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No raczej do wnętrze industrialnych nie bardzo chociaż, gdybyś popróbowała na metalu? Kto wie :)

      Usuń
  20. Tak, wyglada calkiem prosto ale z moim brakiem cierpliwosci nie wiem co by to bylo. Chociaz nie powiem chetnie bym sprobowala :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje pierwsze próby były niezbyt udane ale szybko dochodzi się do wprawy :)

      Usuń
  21. też mam kilka pudełeczek i ramkę, często też kupuję czysto drewniane pudła na alkohol dla znajomych przy większej okazji i ozdabiam przed wręczeniem :)
    fajnie i prosto to opisałaś dla początkujących :) no i podnóżek świetny, bardzo mi się podoba
    z takich robótek lubię czasem też bransoletkę czy długi wisior sobie zrobić - ale szukam jakiegoś fajnego miejsca, żeby w srebrne półprodukty się zaopatrzyć, a nie tylko nieszlachetne, może coś znasz ?

    OdpowiedzUsuń
  22. jak pięknie! ja się do tego niestety nie nadaję

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też bardzo lubię tę technikę :)
    Można wyczarować prawdziwe cuda posiadając naprawdę znikomy talent artystyczny ;)
    Bardzo mi się podoba ten podnóżek, jest wyjątkowo uroczy! I w takim moim prowansalskim klimacie :)

    P.S. Chętnie poczytam więcej takich dekupażowych postów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracam do decou po przerwie więc pewnie będą :)

      Usuń
  24. Genialne :)
    Ja również przyłączam się do prośby o więcej postów tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam ten stołeczek z Ikea i u mnie służy do sięgania po coś wysoko, więc jego bym tak pięknie nie chciała ozdabiać. Inne meble owszem :)
    Widziałam kiedyś pudełeczko na herbatę w tej technice, ale miejscami serwetka zaczęła się odklejać i jakoś mnie to zraziło do tej formy ozdabiania. Może niepotrzebnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten mój też służy do sięgania po coś. Jest polakierowany bardzo solidnie i nic się nie wybiera. Przecieram z brudu szmatką z delikatnym detergentem i jest ok.
      Jeśli cos się odkleja w decou tzn . że albo powietrze dostało się pod wzór podczas przyklejania albo lakier jest za słaby albo jest za mało warstw.
      Normalnie nie ma prawa nic takiego się dziać. Wszystko co mam w domu wykonane tą techniką trwa w niezmienionym stanie do dziś.

      Usuń
    2. Wyciera nie wybiera phi ;)

      Usuń
  26. jak ładnie to wyszło :) nie wiedziałam, że jesteś taka zdolniacha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam sporo ukrytych talentów. Czasami niestety dość głęboko :D

      Usuń
  27. Zawsze mnie interesowało jak się to robi :) świetny instruktaż. ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W dużym uproszczeniu ale da się zrobić tą metodą.

      Usuń
  28. Piękna ta minidrabina :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo podoba mi się ta technika jednak nigdy nie próbowałam w niej swoich sił

    OdpowiedzUsuń
  30. Ładnie to wygląda, gdybym miała więcej czasu wolnego to może bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  31. pięknie ;) uwielbiam decoupage... swego czasu sporo nad tym 'siedziałam' ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne rzeczy. Właśnie chodzę na kurs i mam nadzieję, że sama niedługo coś takie stworzę :) Dużo czytam na ten temat. Dziś np. trafiłam na taki fajny artykuł http://123budujemy.pl/decoupage-dla-wszystkich-ktorzy-lubia-oryginalnosc/ Chciałabym takie rzeczy tworzyć.

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast