Ostatnio "upiększyłam" pokój córki. Ma już co prawda całe wielkie 9 lat ale na szczęście nie będzie raczej typem emo i lubi kolor więc wprowadzam go do jej pokoju.
Kiedyś, gdzieś podpatrzyłam fajny pomysł na zdjęcia wiszące na ścianie w dziecięcym pokoju i jakiś czas temu w ten sposób "obrobiłam" kilka zdjęć córki.
Będziecie potrzebowały ramkę, ja w swoje włożyłam trochę więcej pracy bo wykończyłam je metodą decoupage ale baaardzo prostą, tasiemkę z pasmanterii, zszywacz tapicerski i oczywiście zdjęcie pociechy :)
A cała praca wygląda tak oto :
Efekt na ścianie:
Jeśli chciałybyście dowiedzieć się jak w prosty sposób, metodą decoupage upiększyć takie ramki to dajcie znać.
Miłego weekendu :*
Nie koleguję się z Tobą! Może jeszcze powiesz,że umiesz gotować;)
OdpowiedzUsuńNo co Ty, człowiek nie jest aż tak wielofunkcyjny ;) ale jeśli jesteś spragniona kulinarnych doznań to udostępnię na kilka dni bloga mojemu mężowi i zapewniam, że padniesz ;)
UsuńFajne te ramki?
Wiadomo,że fajne:)
UsuńNo dobra, jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to pomyślałam, że to jest nie do ogarnięcia, ja nie mam zupełnie talentu do robótek ręcznych. Ale faktycznie, na spokojnie, to jest kwestia tasiemki i wcale nie jest skomplikowane (oczywiście do momentu tasiemek, w decoupage nawet nie wnikam).
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że i proste i urocze w swym efekcie :))
Proste jak konstrukcja cepa :) Ja nie mam czasu na praco i czasochłonne zabawy tego typu, chociaż nawet decoupage, który już wymaga więcej nakładów nie jest aż tak czasochłonny, gdy się dojdzie do wprawy :)
UsuńNo właśnie, jak się dojdzie do wprawy :))
UsuńNa początku potrzeba cierpliwości ale jak to człowieka wycisza - super sprawa w tym naszym zagonieniu :)
UsuńPiękna ramka. Świetny pomysł z tą wstążką. Na ścianie wygląda bardzo fajnie :).
OdpowiedzUsuńPomysł nie mój ale wykonanie i efekt na tyle mi się spodobało, że wdrożyłam ;)
UsuńUrocze w swojej prostocie. Chętnie poczytam jak zrobic takie wzorki ta metodą. zawsze mnie to ciekawiło :)
OdpowiedzUsuńW następny pięteczek zapraszam ;)
Usuńpięknie Ci wyszły :) też mam podobną ramkę w bieli i granacie/niebieskim :) tylko wzór kwiatowy odrobinkę inny zakupiłam
OdpowiedzUsuńA ja sama wzór zrobiłam :P
Usuńramki rewelacja, sama chciałabym mieć coś takiego u siebie w pokoju :) ślicznie wyszły :)
OdpowiedzUsuńTo do dzieła :)
Usuńpiękne ramki, ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy
OdpowiedzUsuńTe są naprawdę proste do zrobienia. Ja też szczególnie uzdolniona nie jestem ;)
UsuńWiesz że ja uwielbiam takie przedmioty, do tego wykonane własnoręcznie. :) Dałaś mi wspaniały pomysł. chętnie oprawię tak zdjęcia córek i wnuków. :)
OdpowiedzUsuńProsto i ładnie prawda? Na pewno im się spodoba :)
UsuńMyślę że na pewno. :)
UsuńEfekt jest genialny ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńAle ładnie, no i zdjęcie jakie piękne:)
OdpowiedzUsuńŁadniutką córę mam ;)
Usuńja zawsze chcialam robic sobie sama ubrania tylko maszyny brak ;D o i robic sobie bizuterie ;D moze zaczne od prostej ramki ;D
OdpowiedzUsuńBiżuterie też robię. Pokażę niebawem jakie to proste :) Zaglądaj :)
Usuń"Biżuterie też robię": ja chyba się wpisuję z tego bloga;)
UsuńNie rób mi tego! Nudno będzie bez Ciebie.
UsuńA zobaczysz, że robienie biżuterii jest równie proste jak te ramki ;)
na pewno bede zaglądac w takim razie ;D bo juz narzędzia sobie kupilam ale surowców brak ;D
UsuńA ja to bym się właśnie zakolegowała ... :D Zdolniaszka z Ciebie !
OdpowiedzUsuńOj wolałam ja ten okres pokoju mojego dziecia , niż ten już pomału dorosły :(
To se ne wrati :/
UsuńRewelacja! Świetnie to wygląda! I wykonanie chyba mało skomplikowane :)
OdpowiedzUsuńNo jak widać :)
UsuńPo prostu piknie. Chyba walnę taką ramusię swojej córci :)
OdpowiedzUsuńWalnij kochana i pokaż na blogu :)
Usuń;)
Usuńno popatrz jakie to sprytne. A ja nie mam się gdzie z ramkami podziać, teraz już wiem że zawisną na ścianie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ich tyle stoi, że w końcu zaczęłam ściany obwieszać ;)
UsuńŚwietny pomysł i piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wygląda nie powiem :)
UsuńKiedyś jak już będę miała piękna córcię to dokopię sie do tego posta i jej takie ramki zrobię ;) narazie w rodzinie tylko płci męskiej przybywa, wiec mam nadzieje, że ja zmienię trochę przyszłe pokolenie mojej rodziny na bardziej damskie ;) Córeczkę masz śliczna! I dobrze, że nie ma ciągot w kierunku emo ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę zatem córeczki bo dziewczynki są słodkie. No chyba, że się w emo zmienią ;)
UsuńSuper! jak chcę krok po kroku Kochana jak to zrobić :)
OdpowiedzUsuńAle tu nie ma kroków ;) Tniesz tasiemki na odpowiednią długość, przytwierdzasz zeszywaczem do ramki, wiążesz kokardkę i voilà :)
Usuńto muszę spróbować:)
UsuńUrocze :) ja niestety mam dwie lewe ręce, a i cierpliwości mi brak do takich rzeczy. Za to bardzo chętnie dowiem się jak zrobić takie kwiatuszki :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt i w sumie proste do zrobienia. Coreczka i synek - przecudowni sa. Kocham dzieci. Nieustajace zrodlo czystej milosci.
OdpowiedzUsuńJak wiesz bardzo lubie "zrob to sam" i wnetrzarstwo (trudne slowo uff). Bardzo mi sie podoba, pozdrawiam :)
Te małe, niebieskie kwiatuszki są niezwykle urokliwe;) Mnie ciągle trzyma zauroczenie biało-niebieską holenderską porcelaną, która ostatnio królowała też w modzie. Twoja wersja jest bardziej dziecięca, ale w końcu tak miało być;) Dobrze, że córka jest typem lubiącym kolory!
OdpowiedzUsuńExtra:) Styl nadal grecki:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda. Idealne na prezent :)
OdpowiedzUsuńświetna ramka. pięknie ozdobi pokój :)
OdpowiedzUsuń