Simply A Woman niedawno miała na swoim blogu całą serię tego typu postów zwracających uwagę na poprawność ortograficzną. Dodam dzisiaj swoje 3 grosze.
Zresztą - wprowadza zdanie uzupełniające wcześniejsze o nową informację i oznacza "poza tym" np. "Nie mam ochoty czytać tego bloga, zresztą nie ma na nim nic ciekawego".
Z resztą - wyrażenie przyimkowe składające się z przyimka "z" i rzeczownika "reszta", oznacza "wraz z pozostałymi" np. "Nie będziemy z Kasią traciły czasu na czytanie tego bloga, pójdziemy z resztą znajomych na kawę".
Na pewno (osobno) dobrze jest znać zasady ortografii i naprawdę (łącznie) wystarczy czasem po prostu zajrzeć do słownika.
Pozdrawiam ciepło - Wasz stetryczały belfer :)
Dobrze, że o tym napisałaś. Ja ciągle miałam problem z "na prawdę". Każdy mówił mi co innego i się pogubiłam, teraz wiem czego się trzymać. :)
OdpowiedzUsuńna pewno naprawdę osobno, naprawdę na pewno razem ;)
OdpowiedzUsuńZresztą przecież wszyscy o tym wiemy;)))
UsuńFajnie ze napisalas bo ja mialam problem ze zreszta:P
OdpowiedzUsuńtak wpisów na pewno by się w świecie blogów przydało wiecej :)
OdpowiedzUsuńOK. To kiedy ta kawa? :D
OdpowiedzUsuńKiedy Ci pasuje :)
Usuńale beze mnie nie pijcie :P
UsuńTo NA PEWNO wyda Wam się śmieszne ale NAPRAWDĘ czuję wewnętrzny ból czytając posty i/lub komentarze, w których roi się od błędów.
OdpowiedzUsuńnie jesteś sama ;) ciary mnie przechodzą jak widzę niektóre - zwłaszcza te tak ewidentne - błędy. jakoś tak dziwnie mam, że zakładam, że pewne rzeczy ludzie powinni wynieść, jeśli nawet nie z LO /bo przecież nie każdy musi mieć maturę/, to chociaż z podstawówki.
UsuńI jeszcze jedno co drażni mnie strasznie to odmiana słowa "logo", wrrrrrr. Na chwilę obecną wg słownika jest to wyraz nieodmienny i nie można "opatrzyć czegoś logiem".
OdpowiedzUsuńNo i nieśmiertelna "perfuma", czyli np "mój ulubiony perfum, nazywa się...."
Strasznie, ale to strasznie jestem na to cięta ;)
o jej, uwielbiam ten perfum :)
UsuńI jeszcze lubię włanczać (ale to najczęściej występuje w mowie)
Perfum to już klasyk, ale wciąż mam ochotę zabić, gdy to słyszę/czytam :P Dodałabym jeszcze słynne wziąźć :P A jesli chodzi o 'zresztą' i 'z resztą', to samej czasem zdarzyło mi się pomylić ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno i naprawdę. Mam wrażenie, że to jedne z tych słów, w których najczęściej popełniane są błędy. Co i rusz spotykam się z niepoprawnym zapisem. Nawet, o zgrozo, w podręcznikach akademickich!
OdpowiedzUsuńNa pewno i naprawdę zawsze mi sprawiają kłopot, przynajmniej raz w tygodniu muszę sprawdzać jak się je pisze i dalej nie pamiętam >_< Jakiś defekt w mózgu mam czy coooo ;_;
OdpowiedzUsuńSprawdzasz i nie wsadzasz błędów na blog a inni niestety nie sprawdzają :(
UsuńWstyd się przyznać, ale zdarza mi się mylić "z resztą" z "zresztą" :(
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej wkurza, jak ludzie (nie chcę tutaj generalizować, jednak najczęściej są to osoby młode, bardzo młode...) używają słowa "BYNAJMNIEJ", tak, jakby oznaczało ono "przynajmniej". Nosz kurcze blade i motyla noga! Nie wiem, skąd ta moda się wzięła. Do szewskiej pasji doprowadza mnie to dziwne zjawisko- tym bardziej, że wyrażające się w ten sposób osoby myślą, że dzięki użyciu "bynajmniej" są oryginalne, mądre i wszyscy grzeją się w blasku ich zajebistości -,-
OdpowiedzUsuńO "bynajmniej" pisała Simply. Rozumienie znaczenia wyrazów też stanowi problem.
UsuńNaprawdę pisane osobno bardzo mnie drażni.
OdpowiedzUsuńa mnie denerwuje "wogole" i "narazie", kiedys tez dostałam smsa: "z kąd .. coś tam" litości ;) a już chyba najbardziej nie lubię "wzioł" :D o błedach językowych można dużo mówić, część znajomych mówi "wziąść", "mam farta" itd. A uszy mnie bolą kiedy słyszę: "som", "jadom", "stojom", "jedzom" no ale to już inny temat :) aha, moja szwagierka każde zdanie zaczyna od "generalnie....", co też mnie doprowadza do szału hehe, ale staram się być tolerancyjna, bo też nie zawsze perfekcyjnie władam językiem polskim ;)
OdpowiedzUsuńa mnie uszy jeszcza bola jak ludzie mowia "dźwi" zamiast drzwi i "cipsy" zamiast czipsy(chipsy) ;)
Usuńhehehe zapomniałam o tych przykładach, dużo tych perełek językowych :D można wymieniać i wymieniać
UsuńKamka - odnośnie "wogóle" - widziałam [w n egzemplarzach, niestety] jego odmianę o cięższym kalibrze:
Usuń"wogule".
Ale to się pisze " w ogóle" tak? Aż z ciekawości posłuchałam, co na ten temat mówi profesor Miodek :-) No i osobno się pisze :-)
UsuńZawsze miałam problem z naprawdę i na pewno. Do końca życia będę się zastanawiać jak się to pisze. Trudno.
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze, ze poruszyłaś Kochana ten temat, może zrobi się na blogach i forach trochę bardziej ortograficznie, bo jak po raz n-ty czytam "na prawdę" i "wogóle", to przyznam, iż odechciewa mi sie dalszej lektury, a po pierdyliard kolejnym takim byku zaczynam świrować i sie zastanawiac, czy to jednak może ja źle nie piszę, skoro wszyscy odwrotnie
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajny wpis, zresztą i blog niczego sobie:)
OdpowiedzUsuńPS. Solidaryzuję się z resztą komentarzy:)
Naprawdę dziękuję :)
Usuńnie skonczylam jeszcze z tymi wpisami, ale czasu i weny zabraklo. jeszcze sie cos pojawi, ale fajnie, ze dokladasz cegielke :)
OdpowiedzUsuńmnie strasznie drazni powszechne uzywanie oksymoronu "pozytywne rozczarowanie". przeciez "rozczarowanie", "rozczarowac" maja wydzwiek pejoratywny. moze sie czepiam, ale drazni mnie to i juz :]
przepraszam za brak polskich znakow, nie pisze ze swojego netbooka...
Czekam na dalszy ciąg Simply. Widzisz jak takie posty są potrzebne :)
UsuńJa kiedyś byłam mistrzynią ortografii ;) Ale niestety z czasem mi przeszło. Teraz czytam dużo w Internecie i czasami nieświadomie w głowie utrwala mi się jakiś błąd, bo tak gdzieś ktoś napisał i mój mózg nie wyłapał tego jako błąd...
OdpowiedzUsuńCzasami aż mi wstyd jakie czasami twory wychodzą spod mojej klawiatury. Na szczęście większość wyłapuję, ale normalnie czasami sama nie wierzę, że mogłam tak napisać jakieś słowo...
A ja nieco z innej beczki.
OdpowiedzUsuńMierzi mnie, gdy ktoś pisze/mówi np "Utopiłby go w *przysłowiowej* łyżce wody." Powiedzenie - owszem jak najbardziej, ale nie ma przysłowia, które uzasadniałoby dodawanie tego określenia w tej akurat wypowiedzi.
Co nadto?
Ano... na przykład "Poszedł po najmniejszej linii oporu" też jakieś takie dziwne: jeżeli w jednym wyrażeniu mamy opór i linię, to większy bądź mniejszy może być raczej opór, który wspomniany "ów" musi pokonać [a nie linię :P].
Taaakie tam.
Kocham osoby, które zwracają uwagę na piękno wypowiedzi :)
PS. Długo walczyłam, by swoje "nie|tylko" pisać rozłącznie. Jakoś poszło.
A postu o takiej tematyce się nie spodziewałam... :) P.s. Odbiór jak najbardziej pozytywny :)
OdpowiedzUsuń'Zresztą', 'z resztą' - aż wstyd, że nie znałam tej różnicy ;O
OdpowiedzUsuńDziękuję za wpis! Człowiek uczy się całe życie ;D
ło jeju a co to się stało, że jesteśmy językowo edukowani?
OdpowiedzUsuńBuźka!
Lona (filolog ;))
Przyznaje bez bicia ze z na pewno i naprawde mam zawsze problem i musze sie dluzej zastanowic przy nich.... nie zdziwie sie jak nie raz pokrecilam u siebie nieco z tymi słowami... ;-)
OdpowiedzUsuń