czwartek, 22 września 2011

Wszyscy mają jakieś boxy - mam i ja ;)


No właśnie, ostatnio dziewczyny mieszkające za granicą pokazują swoje GlossyBoxy, BirchBoxy, Box of Beauty więc i ja postanowiłam pokazać swój. Różnica między tymi dziewczyn a moim jest taka, że sama go kupiłam ;)
Mój StrawberryBox przyszedł po 2 tygodniach oczekiwania, nie tak pięknie opakowany jak wspomniane wyżej ale jednak przewiązany fioletową wstążeczką i z zachwycającą zawartością.

A tak poważnie, to po raz pierwszy zrobiłam zakupy na Strawberry.net korzystając z kuponów Groupon w ofercie 60 za 30zł. 
Jestem dość ostrożna jeśli chodzi o zakupy w necie zwłaszcza, gdy firma mieści się gdzieś w Azji (pewnie dlatego dotąd nie kupiłam nic z azjatyckich kosmetyków na Ebay). Ta odległość jakoś mentalnie mnie przeraża i obawiam się, że przesyłka nigdy do mnie nie dotrze. Naczytałam się jednak tak wiele pozytywnych opinii o Truskawce, że postanowiłam zaryzykować zwłaszcza, że ceny kosmetyków mają faktycznie ciekawe a z tym kuponem Groupona wychodziło jeszcze taniej.
A oto zawartość mojego StrawberryBoxa ;)



Od dawna czaiłam się na Shiseido Benefiance AntiWrinkle Eye Cream ale cena 265 zł w Douglasie powstrzymywała mnie przed zakupem. Na Strawberry ze zniżką zapłaciłam 195 zł i jeszcze dostałam w prezencie szminkę CK – nawet fajny kolorek, cognac, jesienny.
Recenzje kremu zrobię osobno.

Mój następny StrawberryBox z kuponem Groupon będzie zawierał zestaw Bobbi Brown


2x Gel Eyeliner 3g (Black Ink, Sepia Ink) + pędzelek do eyelinera Mini Ultra Fine Eye Liner Brush. W sumie ze zniżką zapłaciłam 164 zł. zamiast 182 za eyelinery + cena pędzelka, której nie znam, bo w Douglasie jest tylko wersja normalna (111zł). Chyba się opłaciło ;)

A Wy skorzystałyście z tej oferty Groupon? Kupujecie w ogóle te kupony?

18 komentarzy:

  1. Bardzo proszę i polecam się na przyszłość. Kierunek studiów zobowiązuje do mienia pojęcia na temat takich pierdółek :P

    OdpowiedzUsuń
  2. W pełni rozumiem Twoje obawy, jednak Ty się odważyłaś a ja nadal się boję zrobić zakupy na Truskawce. Ale chyba będę się musiała do nich przekonać, bo bardzo zależy mi na maskarze do dolnych rzęs Clinique a z tego co się orientuję nie jest dostępna jeszcze w PL :( Może w końcu się ośmielę.
    Twój drugi planowany zakup bardzo mi się podoba, to jedna z tych rzeczy, które zawsze przeglądam wchodząc na wspomnianą stronę.

    OdpowiedzUsuń
  3. a co to za magiczne kupony? coś chyba mi się kiedyś obiło o uszy.. muszę poczytać :) napisz koniecznie o kremiku jak potestujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zakupy:) Też się czaję na te eyelinery BB :)

    OdpowiedzUsuń
  5. żelowe eyelinery wyglądają świetnie. :) a jeśli chodzi o zakup azjatyckich kosmetyków, to nie ma co się obawiać. ;) nie mam konta na ebay, ale powierzyłam zakup dwa razy dziewczynom z portalu kosmetycznego Wizaż.pl i zawsze wszystko dochodziło, co najśmieszniejsze - nawet nierejestrowane paczki, co u nas w PL właściwie jest nie do pomyślenia. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. @simply_a_woman@ - dzięki :)
    @hoshi777@ - odważ się, bo to chyba jednak uczciwa firma, przesyłka szybko doszła, bez VAT i cła, a jeśli UC naliczy to Truskawka podobno zwraca koszty, a moim zdaniem warto, bo ceny sporo niższe niż w perfumeriach w Polsce.
    @Marti@ - napisałam maila :)
    @white praline@ - ten zestaw BB już podrożał, pewnie ze względu na kurs $

    OdpowiedzUsuń
  7. No to się obkupiałaś :) Ja z grupona póki co wykupiłam dwa kursy i zakupy w Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń
  8. dzięki Kochana.. a ten zestaw BB widziałam ostatnio na lotnisku w Londynie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. alee zakupy ja tez bym sie bała zamawiać z tak dalekaa ;)zapraszam do mnie na rozdanie http://martusia-life.blogspot.com/;) Obserwuje! jeśli chcesz mozesz się zrewanżować! Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nadal paczki z Truskawy przychodzą z uroczą fioletową wstążką? :) Fajne zakupy!

    OdpowiedzUsuń
  11. @Ewu@- O, a do mnie nie doszło info o YR...?
    @Marti@ - podobno pędzelek taki sobie, ale co tam - nie mam żadnego BB.
    @swirrruska@Aleksndra@ - dzięki :)
    @Martusia@ - jak widzisz z daleka ale doszło ;), odwiedzę, odwiedzę.
    @Bella@ - tak, piękna fioletowa wstążeczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. hej kochana, pewnie, że nie mam nic przeciw :) zresztą nie jestem jedyną osobą w blogosferze, która dzieli się nieużywanymi przez siebie kosmetykami :) a skoro można w ten sposób kogoś uszczęśliwić...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ooo świetne boxy;)
    Troszkę zazdroszczę
    pozdrawiam
    Majorka

    OdpowiedzUsuń
  14. ja nie kozystalam ani z truskawki ani z grupona. jesli o zabiego z grupona chodzi to slyszalam wiele niepochlepnych opinii

    OdpowiedzUsuń
  15. @makeupEu@ - z zabiegów oferowanych na Grouponie nigdy nie korzystałam, może dlatego, że to głównie jakaś pseudo chirurgia estetyczna. Głównie kupuję kupony do restauracji, sklepów i teraz te na Truskawkę.

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast