sobota, 21 kwietnia 2012

Mac Kissable Lipcolour Scandelicious – więcej niż błyszczyk


Seria Kissable Lipcolour M.A.C to coś pomiędzy błyszczykiem a szminką. Produkt jest bardzo mocno napigmentowany, długo utrzymuje się na ustach a nawet po „zjedzeniu” pozostawia na wargach kolor. Oczywiście tym bardziej widoczny im intensywniejszy kolor produktu. 

Z kolekcji Shop Cook wybrałam fuksjo-buraczka o wdzięcznej nazwie Scandelicious.




po "zjedzeniu" :)

39 komentarzy:

  1. lubię tego typu wynalazki choć obawiam się nieco wyszuszenia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś Ty, to tłuścioch jest :-)

      Usuń
    2. ale po konsumpcji? tego się obawiam, wiesz, ze po kilkugodzinnym noszeniu będę mieć zewsząd wystające skorki :(

      Usuń
    3. Obs, a kto mówi o kilkugodzinnej trwałości?! Toż to jednak błyszczol głównie - dobry ale bez przesady. Mnie nie wysusza ale ostatnio doprowadziłam swoje usta do przyzwoitej gładkości więc trudno powiedzieć na 100%.

      Usuń
  2. Blagam, blagam, blagam, przestan pokazywac macowe zdobycze, bo coraz wiekszego smaka mi robisz! Jak wpadne w koncu do ich salonu to najprawdopodobniej bede musiala ustanowic na jego rzecz hipoteke i zamowic samochod, ktory pomoze mi sie zabrac ze wszystkim. :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli to nie maluch a mieszkanie w dobrym punkcie to myślę, że pójdą na taki układ ;-)

      Usuń
  3. Taki trochę lipstain. Kolor bardzo mi się podoba.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Macałam go jakiś czas temu, po Twoim bądź czyimś poście. Muszę przyznać, że jest super tylko ja średnio się lubię z błyszczykami :) ale może.. na lato? :) Myślę, że ten kolor super komponuje się z Twoją buźką, oczyma wyobraźni to widzę, bo żeś dała tylko foto ust :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komponuje sie nieźle. Zwłaszcza gdy się nieco "zmulacę" (czyt. użyję terry). Nie mogę Was ciągle straszyć moją gębulą więc dziś tylko usta :-)

      Usuń
    2. Jakie znowu straszyć?! :) Weź proszę, nie osłabiaj ludzi.. :)

      Usuń
  5. Ładny kolor i dobra pigmentacja:) Jak nie lubię błyszczyków, tak ten wygląda całkiem apetycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolor ładny ale nie lubię jak po zjedzeniu aż tak go widać ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. TAK go widać - bez ściemy :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. http://zycie-zakupoholiczki.blogspot.com/
    serdecznie zapraszam i pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny choć troszkę za ciemny ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Niezly, szkoda ze nie wstawilas reszty kolorow:) byly jakies nude?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez przesady, mam tylko ten :-) Typowych nudziaków nie było w tej kolekcji. Raczej jasne róże.

      Usuń
  11. Łał jak on się ładnie na ustach prezentuje, a kolor prześliczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. mnie powalila ta jego kremowosc:)

    OdpowiedzUsuń
  13. fajny ma odcień, bardzo kobiecy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. przepiekny kolor i ciekawy kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki kolor CHCE tylko, że w pomadce, niestety nigdzie nie mogę znaleźć :(

    OdpowiedzUsuń
  16. wow, super! kolor zostaje, jedynie "błysk" znika, naprawdę genious!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ładny kolorek, taki przyjemniaczek. Jeśli jeszcze jest trwały to już w ogóle.

    OdpowiedzUsuń
  18. ładniusi jest ;) a jak z ceną?

    OdpowiedzUsuń
  19. a ja się boję takich mocnych kolorków ;/

    OdpowiedzUsuń
  20. W wersji "po zjedzeniu" podoba mi się bardziej.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja uwielbiam błyszczyki z MAC'a - chociaż co do jakości... z moich ust wszystko "złazi" w szalonym tempie :-) Zapraszam serdecznie na mojego bloga, na którym już niebawem będę spełniać kosmetyczne (i nie tylko) życzenie :-) Sama wybierzesz to co chciałabyś mieć (marki dostępne w UK), jednak z różnych przyczyn tego nie masz lub nie możesz mieć :-) Może być to na przykład pozycja z Twojej listy życzeń jak Sisley czy Guerlain, lub nowy fiolet tudzież zieleń z MAC :-) Zapraszam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast