No niestety - Polacy nie są czystym narodem. Przekonuję się o tym codziennie rano w windzie- do której niektórzy plują : (( a te psie kupy na trawnikach- masakra
kojarzę to miasteczko sprzed jakichś 20 lat jak jeździłam tam czasami na wycieczki z mamą z Międzyzdrojów, gdzie spędzałam wakacje. Urokliwie i spokojnie ;)
Jestem tam co roku. W przyszłym tygodniu się tam wybieram. Co roku jeżdżę do Międzywodzia, Świnoujscia no i Ahlbeck. Uwielbiam to miasteczko- jest tam bardzo czysto i klimatycznie.
Piękne miejsce- widać, że ma swój klimat. Ja nigdy tam nie byłam, ale patrząc na Twoje zdjęcia czuję się skuszona. Mam nadzieję, że odpoczęłaś :) Kupiłaś jakieś niemieckie kosmetyki, przyznaj nam się ;)
o rany Alhbeck !Pamietam jako dziecko jezdzilam tam z rodzicami i kupoalismy kakao w butelce takie do picia w sklepie ! ach wspomnien czar. Dzieki za tego posta !:)
Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.
ile bym dała żeby się tam teraz znaleźć ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie ;))
od razu kojarzy mi się z takimi starszymi Niemrami :P hyhy
OdpowiedzUsuńmam takie samo skojarzenie ;)
UsuńUzdrowisko dla Niemrek:)
Usuńnie wiem do konca dlaczego ale kojarzy mi sie filmowo....cos w stylu "Przeminelo z wiatrem" :)
OdpowiedzUsuńTen balkonik sliczny:) fantastyczne zdjecia:)
OdpowiedzUsuńjestem tam co roku :):)
OdpowiedzUsuńja też : ))
UsuńPierwsze wrażenie: jak czysto! Wszystko inne robi mniejsze wrażenie. Taka czystość robi wrażenie...
OdpowiedzUsuńNo niestety - Polacy nie są czystym narodem. Przekonuję się o tym codziennie rano w windzie- do której niektórzy plują : (( a te psie kupy na trawnikach- masakra
UsuńKupy na trawnikach i chodnikach to i w Niemczech są wszędzie :(
UsuńNo ja nie widziałam- a bardzo często jestem w Niemczech.
UsuńMnie się w Berlinie nigdy nie udało przejśc przez trawnik i nie trafić w jakąś ;)
UsuńByłam tam raz i faktycznie urokliwe, bardzo schludne miasteczko:)
OdpowiedzUsuńSiedziałam na tym skwerku na ławeczce hehe
takiej to dobrze :]
OdpowiedzUsuńFajnie się oglądało ;)
OdpowiedzUsuńkojarzę to miasteczko sprzed jakichś 20 lat jak jeździłam tam czasami na wycieczki z mamą z Międzyzdrojów, gdzie spędzałam wakacje. Urokliwie i spokojnie ;)
OdpowiedzUsuńJestem tam co roku. W przyszłym tygodniu się tam wybieram. Co roku jeżdżę do Międzywodzia, Świnoujscia no i Ahlbeck. Uwielbiam to miasteczko- jest tam bardzo czysto i klimatycznie.
OdpowiedzUsuńFajne miejsce, a bonusik uroczy :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do Świnoujścia :) Tam dopiero jest śliczna promenada i hotele. Niczego nam nie brakuje do Niemców :)
OdpowiedzUsuńTrochę jednak brakuje. Róznica jest widoczna gołym okiem : ))
Usuńwakacje... bonusik czadowy ;)))
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie w wkrótce odwiedzę to miasto, bo czekają mnie wakacje w Świnoujściu:)
OdpowiedzUsuńale tam pieknie...
OdpowiedzUsuńladnie , ladnie - nigdy nie bylam i pewnie nie zapowiada sie, abym byla w niedalekiej przyszlosci - a na kapielisko mam wielka ochote:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wypoczęłaś :)
OdpowiedzUsuńprzypomina mi trochę Międzyzdroje nie wiem czemu
OdpowiedzUsuńA byłam , byłam w zeszłym roku i byłam oczarowana.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce- widać, że ma swój klimat. Ja nigdy tam nie byłam, ale patrząc na Twoje zdjęcia czuję się skuszona.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że odpoczęłaś :) Kupiłaś jakieś niemieckie kosmetyki, przyznaj nam się ;)
Ładnie tam ^^
OdpowiedzUsuńZazdraszczam *.*
OdpowiedzUsuńFajnie Ci :)
OdpowiedzUsuńo rany Alhbeck !Pamietam jako dziecko jezdzilam tam z rodzicami i kupoalismy kakao w butelce takie do picia w sklepie ! ach wspomnien czar. Dzieki za tego posta !:)
OdpowiedzUsuńjeszcze parę dni i zobaczę czy nadal tak ładnie :)
OdpowiedzUsuńTrolldorA