wtorek, 1 kwietnia 2014

ONDŻ


Tak, trzeba wprowadzić zmiany na blogu. Przemyślałam i doszłam do wniosku, że zostanę szafiarką (czyt.blogerką modową). Będę też pisała o lajfstajlu. Pisała to za dużo powiedziane … To też był argument ZA. Nie jestem panią swego czasu a blog szafiarski i lajfstajlowy nie wymaga za wielu słów. Nie trzeba też moim zdaniem być pięknością,  mieć 87/89/63 przy wzroście 170cm (te wymiary to jakiś ponury żart) i szczególnie wpisywać się w obowiązujące trendy. Szczerze? Nie chciałabym wyglądać jak manekin z Zary. Poza tym zalinkujcie mi blogi modowe dla pań po 40-tce? I tu was mam ;) Nie ma bo nie ma co pokazywać? Zgoda, jest w tym trochę racji ;)

Do prowadzenia bloga szafiarskiego trzeba jednak mieć dobrego fotografa ale mąż się wdroży ;). 

Nie przynudzając dłużej (motto moich następnych wpisów modowych będzie brzmiało „minimum słów maximum obrazu” ) przedstawiam mój pierwszy outfit, czyli ONDŻ.

Wykorzystane materiały pochodzą z moich własnych zakupów ale do czasu, do czasu :D
Jest oczywiście pierwsza wpadka bo w outficie nie ma torby. Zostawiłam w samochodzie a musiałam szybko korzystać z dobrego nastroju mojego męża, który robił zdjęcia.
I tak cała sytuacja została opatrzona komentarzem :"No już kompletnie Cię pogięło!".

 



Marynarka – Owoc  (nie działa przeciwzakupowo niestety)

Spodnie – Duch (mówią, że bez wyrazu a ja lubię)

Szal – Dość Droga Polska Marka na T ale kupiłam za całe 15zł

Okulary – Pewien Oskar (marzenia o sukni ślubnej tego projektanta zamieniłam na okulary z TKMaxxa, ech życie ;)

Buty – Skóra z Jaszczura

Bluzeczka – nie widać, więc nie ma sensu podawać marki
Torba - Furla (ostatecznie czymś muszę zaszpanować)

Bransoletka – Chyba potrawa, bo siedzi w puszce według słów pewnego polityka :D


***






Kto się nie zorientował to ujawniam sekret tego posta – Prima Aprilis :D

Przyziemne, jesteśmy na takie żarty zbyt wyrafinowani powiecie. Ja nie jestem i co roku dwa dni wcześniej obmyślam jak tu wkręcić otocznie. Przyznajcie się, że Was wkręciłam powyższym? Nie, nie zostanę szafiarką i nadal będę męczyć Was i siebie postami o tematyce kosmetycznej.

Obyczaj Prima Aprilis wywodzi się prawdopodobnie z pewnego rzymskiego święta, podczas którego żartom, komicznym występom, przebieraniu w damskie ciuszki (!), tańcom nie było końca.

Kto chce się dalej bawić musi zgadnąć marki ubrań i butów znajdujących się na mnie oraz skrót ONDŻ. Zwycięzca zostanie nagrodzony uściskiem dłoni prezesa… nie wiem jeszcze którego ale to się ustali później.

Cmok, cmok :)




63 komentarze:

  1. Nabrać się niestety nie dałam, ale chętnie pozgaduję co nieco... Buty to będzie Salamander, Oscar... moze de la Renta? Nie znam się na drogich polskich markach, więc kompletnie nie wiem, czy celuję choćby w okolice celu, ale może chusta jest Taranko? Bransoletka diabelna, wypełzła z puszki Pandory ;) No i mam też pewien pomysł na skrót, tylko błagam, nie traktuj tego osobiście... Outfit Na Dużą Żyć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duża Żyć mnie zabiła :D Wykluczam Cię z obserwatorów :D Boskie :*
      A spodni nie zgadłaś i marynarki ha :P

      Usuń
  2. Super post!!! Uśmiałam się😊 Modelka pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki był mój zamiar - rozbawić publiczność :) Zabawa to drugie imię mojego bloga ;)

      Usuń
  3. hehe. Kryzys, takie czasy, trzeba się różnych zajęć imać, w końcu i na twarz trzeba coś nałożyć, i buty ładne kupić, i zaszpanować torebką (btw - cudo!) - firmy się same nie odezwom ;)
    Chociaż powiem Ci, że - całkiem serio - już na starcie jesteś 100 razy lepsza niż niejedna szafiarka i bardziej do mnie przemawiasz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli iść w tym kierunku? ;)
      :*

      Usuń
    2. zgadzam sie z Kasia:) Ale ja nadal mysle co to ten skrot ONDZ hmmm, zagadka stulecia haha

      Usuń
  4. owoc... Banana Republic? :D

    O Nie, Dostałam Żelkiem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poczekam aż BR się do mnie zgłosi błagając bym włożyła ich ubranko ;) Na razie owoc na miarę mego portfela jednak :)

      Usuń
  5. Wiedziałam już po słowie szafiarka że to żart:P ale nie powiem czasem mam pooglądac takie normalne stroje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. torebka i buty me gusta!

      Usuń
    2. Zatem będą częściej takie posty - "nasz klient nasz per Pan" ;)

      Usuń
  6. Outfit Na Dzień Żartów ?????
    Tutaj link do bloga modowego 50+, więc wiesz 40+ też może jak najbardziej :)

    http://balakier-style.pl/

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana , ja chcę więcej takich szafiarskich wpisów u Ciebie ! zdjęcia, klimat i stylizacja świetna ! i przyznam się szczerze ,że dałam się wkręcić :D
    świetny post ! pięknie wyglądasz:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj uważaj bo się rozochocę ;)

      Usuń
    2. to napiszę jeszcze raz : CHCĘ WIĘCEJ STYLIZACJI :D

      Usuń
    3. Ja też dołączam do Czarnej Ines :) skoro mąż i tak już stweirdził, że Cię pogięło to już nic nie stoi na przeszkodzie ;)

      Usuń
    4. Ok. Niedługo outfit w bikni :D

      Usuń
  8. Dałaś czadu, Maleńka ;) Prawie się nabrałam. I uśmiałam się, że cho cho ;).
    Wystąpiły być może: Mango, Salamandra, Pandora i inni. ONDŻ to skrót OraNDŻada. Pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze zwarta i gotowa by Was uraczyć czymś wymyślnym :)

      Usuń
  9. ja w pierwszych słowach posta sobie myślę, kurcze! brawa za odwagę itp :D
    żart czy nie wedle mojej opinii powinnaś męża urabiać by wdrażał się w techniki fotografii, świat stoi przed Wami otworem ;D sesje, reportaże, wywiady ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że sobie dworujecie koleżanko. Dobra. Jeszcze przyjdziesz po autograf ;)

      Usuń
  10. A moim zdaniem wyglądasz wspaniale i powinnaś od czasu do czasu się tu wrzucić :) a linki do rzeczy opatrzyć podobnymi co wyżej komentarzami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bierzcie mnie pod włos kobity ;)
      Lubię oglądać blogi szafiarskie ale brak mi w nich pewnej dozy humoru, która mogłaby nadać lekkości stylizacjom. Ja nie jestem z pokolenia obrazkowego i czasami chciałabym jakieś słowo pisane ujrzeć.
      Stąd mój żartobliwy post :)

      Usuń
    2. 3 lajki masz ode mnie za te słowa! No,ale rozumiem, że niedługo pokażesz zgodnie z panującą modą swój brzuch;)

      Usuń
    3. Masz to jak w banku. Trzeba iść z duchem czasu ;)

      Usuń
    4. I dlatego Twój post jest idealnie skrojony, i humor, i zdjęcia i słowo pisane :) Wypełniasz lukę :)

      Usuń
  11. Ej, ale super jest! Ja chcę takie outfity :D Będziesz jedną z niewielu szfiar, do których będę zaglądać :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eee tam ;) Na poważnie to pewnie bym się nie odważyła jednak ale dla żartu, czemu nie ;)

      Usuń
    2. To ja poproszę częściej takie 'żarty' :D

      Usuń
    3. Ty mnie tu nie podpuszczaj na ośmieszenie ;)

      Usuń
  12. Nie dałam się nabrać, ale za to podobnie jak poprzedniczki, jestem zachwycona wpisem tego typu u Ciebie. Więcej, więcej! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja się dałam nabrać, ale jestem otwarta na takie nowości u Ciebie, jak najbardziej:) Podoba mi się outfit, spodnie to by moja Mama pokochała, ona lubi takie nietypowe, nietuzinkowe rzeczy:) Tyle, że ubiera się trochę jak papuga:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli kolorowo? Ja z wiekiem polubiłam kolor :)

      Usuń
  14. Torebka wręcz cudna. POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach ci faceci, nigdy nas nie zrozumieją :D Stylizacja z klasą a zamknięte cacuszko w puszce, kocham ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, to właściwie nie jest stylizacja. Nie sprecyzowałam tego w poście - to mój strój tego dnia do pracy ;)

      Usuń
  16. haha mowilam Ci ze Cie kocham:))) A ja tam do konca w ten zart nie wierze ale meza rozumiem haha moj tak samo mnie komplementuje:)Boskoooo, szczura z jaszczura mnie bardzo intryguje;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faceci nie rozumieją wyższych celów ;) Myślisz, że pójdę teraz w szafiarstwo? Kto wie... ;)

      Usuń
  17. co jak co ale torebka mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co Ci się nie podoba przepraszam???? ;) Ma się podobać i już!

      Usuń
  18. Outfit mi się podoba, ale buty zmieniłabym na japonki. Wiosna przyszła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale do kogo przyszła? ;)
      U mnie w nocy przymrozki a i najbliższe dni zapowiadają zimne :/

      Usuń
  19. Tak stawiałam, ze to Prima Aprilis, ale zdjęcia mnie zmyliły :D Niemniej pomysł wart rozważenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, żart żartem ale post trzeba było dopracować ;)

      Usuń
  20. No popatrz, a ja uwierzyłam. :D I całkiem niezły pomysł byłby. Ty masz więcej jak 40??? Nie wierzę, może 30 szybciej. :p Przyznam że z chęcią pooglądałabym Twoje outfity, bo naprawdę jest mało kobiet w tej dziedzinie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę to rozważyć w takim razie bo okazuje się że mam dar przekonywania ;)

      Usuń
  21. Jestem za !!!! Nie szkodzi, że to żart, myślę, że to fajny pomysł, bo mi się jawisz jako kobieta z klasą i miło się na Ciebie patrzy jak i czyta :D

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja myślałam, że jestem na jakimś innym blogu i że ktoś zgapił awatar i nazwę ;D ale swoją drogą ten strój niczego sobie :) fajnie dobrane kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli dałaś się wkręcić ;)
      Strój normalny, to nie stylizacja. Tak się ubieram :)

      Usuń
  23. Przecudownie wygladasz i zgadzam sie z dziewczynami powyzej: oby wiecej takich wpisow. Masz swietny gust!!! A te piekne butki to bym Ci ukrADLA :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Butki bardzo lubię. To jest wysokość obcasa, w której czuję się pewnie no i Salamander to jedna z moich ulubionych firm :)

      Usuń
  24. Żarty żartami, ale tak na serio fajnie to wypadło - nie śledzę blogów szafiarek, ale do Ciebie zaglądałabym z przyjemnością :D

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast