Oto moja propozycja na wiosenne usta:
 | |||
| Douglas Absolute Lips Nude Rosie i Mira, Dior Addict Lipstick Princess, Dior Addict Gloss Dormeuse,
Lancôme Juicy Tubes Pêche,
MAC Mineralize Rich Lipstick Dreaminess, Bobbi Brown Lip Gloss |
Powyższy zestaw nie ma nic wspólnego z trendami. Po prostu odzwierciedla moje pojęcie wiosny w makijażu ust.
Błyszczyki z mikrodrobinkami bardzo ładnie powiększają usta w wiosennym słońcu. W aktualnej kolekcji Dior Addict Gloss Be Iconic znajdziemy kilka odcieni o błyszczącym wykończeniu. Formuła całej 24 elementowej kolekcji została wzbogacona o kwas hialuronowy. Mój kolor Dormeuse (Śpiąca) ma kremowe wykończenie.
O błyszczykach Douglas Absolute Lips pisałam TU. Ostatnio, do Miry dołączyły dwa inne kolory m.in. prezentowany Nude Rosie.
O Juicy Tubes Lancôme napisano już wiele. Owocowy zapach i smak (!) każdego z nich oraz lekko żelowa, gęsta konsystencja mają swoich zwolenników i przeciwników. Ja należę zdecydowanie do zwolenników.
Ostatni z błyszczyków to kompletnie przezroczysty i bezbarwny Bobbi Brown Lip Gloss, którym lubię wykańczać szminki aby nadać ustom objętości. Wiosną i latem można zaaplikować go wprost na usta uzyskując w ten sposób efekt mokrych, błyszczących warg a Lip Gloss BB podkreśli wówczas ładnie naturalny pigment.
Wiosną i latem rzadziej sięgam po szminki a jeśli już to raczej po półtransparentne, lekkie formuły. W moje oczekiwania idealnie wpisuje się linia Dior Addict a w aktualnej kolekcji najbardziej urzekł mnie delikatny koralowy róż o nazwie Princess.
Ostatni element zestawu to szminka Mineralize Rich MAC, nieco niepasująca do koncepcji lekkości i transparentności, jej konsystencja jest bowiem bardzo bogata, natomiast kolor na tyle mi się spodobał, że będę używała jej również wiosną.
Macie jakieś swoje typy w wiosennym makijażu? Szminki, cienie, podkłady?
Ostatni element zestawu to szminka Mineralize Rich MAC, nieco niepasująca do koncepcji lekkości i transparentności, jej konsystencja jest bowiem bardzo bogata, natomiast kolor na tyle mi się spodobał, że będę używała jej również wiosną.
 |
| w słońcu :) |
Macie jakieś swoje typy w wiosennym makijażu? Szminki, cienie, podkłady?
Dior wygląda super :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się mac :))
OdpowiedzUsuńDior Princess wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńPomadki cudowne :)
OdpowiedzUsuńBłyszczyk Diora jest śliczny.
OdpowiedzUsuńWiosna przerzucam się na błyszczyki i lekko barwiące szminki. Zima odwrotnie.
Superowo prezentuje się Princess :)
OdpowiedzUsuńDiorka już zakupiłam z nowej kolekcji, niebawem pokaże:) Juicy Tubes Lancôme też bardzo lubię, Twój ma świetny kolor:),Macowy różyk pomadkowy cudny!:)
OdpowiedzUsuńja też jestem za Dior Princess ;)
OdpowiedzUsuńChyba mam podobne pojęcie wiosennego makijażu ust. ;-)
OdpowiedzUsuńTrendów obecnych, szczerze mówiąc, jeszcze nie pojęłam. ;-)
Ja nawet nie zamierzam pojmować ;) Noszę to co lubię i w czym dobrze się czuję.
UsuńOj juicy tubes uwielbiam pomimo ich lepkosci:)
OdpowiedzUsuńwolę nudziaki :D
OdpowiedzUsuńOj, wiosną trzeba sobie pofolgować i zaszaleć z kolorkiem ;)
Usuńjak pięknie błyszczą i migoczą te błyszczyki♥
OdpowiedzUsuńPrzypomniał mi się wierszyk "Idzie niebo ciemną nocą" i fragment z błyskotaniem gwiazd "...aż wyjrzały ptaszki z gniazd" :D
Usuńwiosną lubię mocniej podkreślać usta. Za to latem najchętniej sięgam po nudziaki, delikatne kolory lub nawet tylko bezbarwne produkty.
OdpowiedzUsuńKremowy błyszczyk od Diora wygląda apetycznie, pokażesz bliżej? :)
Jeśli taka wola to oczywiście :)
UsuńPrincessa i Maczek jest piekny:)Uwielbiam takie kolory na wiosnę:)
OdpowiedzUsuńDobrze by Ci było :)
UsuńBłyszczyk z Diora cudowny jest!
OdpowiedzUsuńSzminka Diora jest przepiękna. Ja na wiosnę bawię się Inglotowymi szminkami Color Play.
OdpowiedzUsuńNie znam ale poznam :)
UsuńTrolldorA: chcę te z migotkami, wszystkie!
OdpowiedzUsuńDouglasowe są bardzo dobrej jakości - nie kleją się, nie wysuszają.
UsuńZdecydowanie Dior górą!
OdpowiedzUsuńJakie to wszystko piękne. A DIor addict boski.
OdpowiedzUsuńSama się zachwyciłam pisząc o nich ;)
UsuńBłyszczyk z Diora ma przepiękny kolor!!
OdpowiedzUsuńMineralize Rich MAC śliczna :)
OdpowiedzUsuńI moje pragnienie posiadania większej ilości kolorów na ustach znów się powiększa :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam... :/
UsuńDior Acid Gloss jest prześliczny, zastanawiam się czy nie kupić sobie od nich jakiegoś błyszczyka :) A wszystko przez backstage :P
OdpowiedzUsuńten Diorek pomadkowy śliczny! kocham takie delikutaski :D
OdpowiedzUsuńMi też wiosna kojarzy się właśnie z takimi kolorami, od kilku dni właśnie po takie kolorki sięgam :)
OdpowiedzUsuńDior cudowny :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe propozycje, ale w oko najbardziej wpadł mi pomadka z MACa :)
OdpowiedzUsuńMira ♥
OdpowiedzUsuńCo do kolorów to ostatnio częściej sięgam po cienie i kredki w kolorze soczystej zieleni, złocistej żółci, ciepłego turkusu i dojrzałej brzoskwini. Usta w tym miesiącu są wierne jednej pomadce - Revlon w kolorze Berry Smoothie (masełko). Dla mnie kolor ten (i to wykończenie) to kwintesencja wiosny. A jeśli chodzi o paznokcie to popadam w skrajności: albo czerń z kolorowymi drobinkami albo pastele.
Może to zmieni się gdy upoluję lakier w wymarzonym odcieniu wiosennej trawy :P
UsuńDior Addict Gloss Be Iconic wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuńpiękną tą wiosnę masz :)
OdpowiedzUsuń