piątek, 3 maja 2013

Rimmel Apocalips w kolorze Celestial

Rimmel Apocalips to seria lakierów do ust. Dostępne są, o ile się nie mylę, w ośmiu odcieniach.

Lakiery do ust Rimmel obiegły jakiś czas temu blogi, na których zbierały różne recenzje - od zachwytów po wielkie rozczarowanie.

Jestem niepoprawnie uzależniona od wszelkich mazideł a ponieważ jedną z niewielu marek drogeryjnej kolorówki po jaką sięgam od czasu do czasu jest właśnie Rimmel byłam bardzo ciekawa tych lakierów. Ten rodzaj szminko-błyszczyka pojawia się prawie we wszystkich markach wysokopółkowych m.in. YSL, Guerlain, Shiseido. Wszystkie bardzo lubię.

Design produktu jest niespecjalny według mnie. Samo opakowanie nie zachwyca kolorystycznie ale świetnie się zamyka i jest trwałe. Dość ciekawy jest design górnej części - kojarzy mi się z kwarcem.



Z opakowania nic się nie wylewa, aplikator nie brudzi brzegów.


Opakowanie to oczywiście drobiazg, najważniejsze to co wewnątrz a wewnątrz jest baaardzo dobrze.
Aplikator ma formę mięciutkiej gąbeczki, na którą nabieramy akurat tyle produktu ile trzeba. Sam lakier ma idealną konsystencję - wystarczą dwa zanurzenia w opakowaniu by pokryć całe usta. Jak na kryjący produkt aplikacja jest również świetna - nic się nie rozmazuje, nie wylewa poza obrys warg a kontur jest ładnie zaznaczony.

Trwałość jest przyzwoita (do 3-4 godzin), nie wysusza, nie podkreśla niedoskonałości ani suchych skórek, nie roluje się - przynajmniej mój kolor.


Wszystkie te cechy sprawiają, że Rimmel Apocalips w kolorze Celestial zostanie w mojej kosmetyczce na dłużej, obok lakierów z Shiseido i Guerlain :)

Znacie? Lubicie tego typu mazidła do ust?





52 komentarze:

  1. Dla mnie trochę za jasny kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. to jeszcze chyba jest ten kolor, który wogląda ok, jaśniejsze wypadają słabo, zauważyłąm, że to one mają kiepskie recenzje. mocne kolory są cudne :)mojego fuksjowego to już za jednym wyciągnięciem jest idealna ilośc do pokrycia cąłych ust :)
    no i ten aplikatot to zdecydowanie najbardzieju precyzyjny z jakim miałam do czyneinia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam apocalipsy, są bardzo trwałe:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam 102 Nova i jest genialna :-) Twój mnie zainteresował, taki naturalny, idealny na co dzień :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam cztery kolory, ale akurat nie twój:). Mocne odcienie są dla mnie rewelacyjne, jasny Phenomenon porażka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba dokupię inne :)

      Usuń
    2. Ja mam Phenomenon i niestety zawiodłam sie na nim ...muszę chyba spróbować czegoś w mocniejszych kolorach ;)

      Usuń
    3. Podobno ten nudziak im nie wyszedł ale takie jasne a kryjące kolory są trudne.

      Usuń
  6. Ja również skusiłam się na dwa kolory 201 i 600 ( nawet również u mnie dziś o nich notka na blogu). Jestem bardzo z nich zadowolona choć dość szybko je zjadam. Najważniejsze że nie rolują się i nie podkreślają suchych skórek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam, ale wygląda przyzwoicie :) Kiedyś się może skuszę hmm.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja mam trzy te lakiery i dwa, czyli Stellar i Apocaliptic są wspaniałe... Phenomenon totalna pomyłka :) Mam ochotę kupić jeszcze kolor Nova :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie lubię takich produktów, które się błyszczą za bardzo i to właśnie od tych lakierów mnie odstraszało. Twój kolor wygląda za to bardzo ładnie i chyba właśnie od niego zacznę swoją przygodę z lakierami do ust. Poza tym cena jest ok : D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One się błyszcza jak lakier - nie mają drobinek.
      Ja lubię błysk na wargach bo mam wąskie usta więc matowe szminki nie wyglądają na mnie ciekawie.

      Usuń
  10. Mam dwa odcienie i nie polubiłam się z nimi. Pomijając fakt, że niespecjalnie podobają mi się na moich ustach, odstrasza mnie smak i zapach, dosłownie jak cukierki wymieszane z kostką bulionową... :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Pasuje Ci :) Ja mam nove i jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja sie na nie czaje, ale ze zdrowym rozsadkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo ładny:) u mnie na ustach one niestety jakoś nie wyglądają:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Widziałam fotki efektów na kilku blogach i koniecznie chcę to! Na pewno zakupię jakąś soczystą czerwień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też widziałam i pewnie jakiś kolor jeszcze kupię.

      Usuń
  15. Mam ale ten ciemny róż ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny kolor! Jest ciut ciemniejszy niż mój Solstice ale też bardzo ładny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę sprawdzić w takim razie ten jaśniejszy. Będzie fajny na lato.

      Usuń
  17. cudny kolor! bardzo Ci pasuje! :) mniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :*.
      Nawet Tobie lakierki by się spodobały :)

      Usuń
  18. fajny, taki na co dzien :) lubie takie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. O tak duzo o nim na blogach.musze je w koncu zakupic bo ciekawosc mnie zżera.a twoj kolorek piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kup, bo to nie straszny wydatek a efekt bardzo dobry

      Usuwam komentarz niżej bo dwa razy się opublikował :)

      Usuń
  20. Ubolewam nad tym, iż zapach tych lakierów nie wpisał się w moje preferencje. Czytałam wiele dobrego nt. jakości tych kosmetyków, nawet spisałam sobie odcienie, który wzbudziły moje zainteresowanie. Niestety, nie potrafię przekonać się do specyficznej woni, w której wyczuwam farby akrylowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nic takiego nie czuję :/a mam dość wrażliwy węch. Może się ostatnio przytępił? :(

      Usuń
  21. Mam całą linię w domu :) bardzo je lubię na codzień, ogólnie są fajne jak nie mam czasu bawić się z konturówką, balsamem, pomadką, ot śmignąć pacynką i gotowe. :)

    Celestial kocham zaraz obok Stellar i Nude :)

    Buziak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Dają intensywny kolor i nie trzeba trzymać ich w ryzach konturówką.

      Usuń
  22. o fajny ten odcień! takie mauve :)
    ja mam fuksję i jest super, te jasne wlasnie też słyszałam że kiepskie :) ale ten Twój godzien pozazdroszczenia!

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja bardzo żałuję, że jest taki niewielki wybór kolorów. Ja chciałam jasny ale nic mi nie przypadło do gustu. A do tych ciemniejszych mam wiele podobnych w moich zbiorach. Mam nadzieję, że wypuszczą większą gamę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Może nie w tym kolorze ale produkt mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszperaj, jest kilka fajnych kolorów dla młodych dziewczyn.

      Usuń
  25. Nawet by mi kolorystycznie odpowiadał ale jak patrzę na szufladkę z mazidłami do ust to mi se robi słabo od nadmiaru :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjedź do mnie i zajrzyj do mojej szufladki to się wesprzemy w niedoli ;)

      Usuń
  26. Lubię takie mazidła, ale tego jeszcze nie poznałam, czytam i podziwiam na blogach, faktycznie wart grzechu ;)
    Miłego weekendu ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie mogę się do niego przekonać, nie pasuje mi i formuła i kolor :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam kolor Solstice i nie specjalnie się polubiał z tym kosmetykiem, niby wszytsko ok, ale czegoś mu brakuje, z resztą po nazwie "lakier do ust" spodziewałam się większego połysku, a dostałam satynowe wykończenie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie mój kolorek, ale u Ciebie wygląda świetnie.

    OdpowiedzUsuń
  30. ostatnio nowosci naustne roznych marek tak zle sie u mnie sprawdzaja ze chcialabym ale boje sie po niego siegnac...

    OdpowiedzUsuń
  31. wygląda bardzo ładnie na ustach :) jestem ciekawa tych produktów, ale mam dużo mazideł do ust i póki co zdrowy rozsądek wygrywa. chociaż tyle recenzji pojawiło się ostatnio na blogach... pokusa, pokusa, pokusa!
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast