piątek, 22 lipca 2011

Bare MInerals Get Started Complexion Kit


Moja pierwsza recenzja kosmetyków mineralnych będzie dotyczyła 4 produktów mineralnych Bare Minerals vs. Bare Escentuals.
Kosmetyki tej amerykańskiej firmy są tyleż popularne co kontrowersyjne. Popularne, ponieważ to chyba największa lub jedna z większych firm produkujących masowo kosmetyki mineralne, większość popularnych w Polsce firm „minerałowych” to raczej przydomowe manufaktury. Kontrowersyjne ze względu na stosowanie w składzie tlenochlorku bizmutu (bismuth oxychloride), który mimo szerokiego zastosowania w podkładach, pudrach, cieniach, szminkach u niektórych osób może wywoływać podrażnienia, zaczerwienienia skóry itp. Tlenochlorek bizmutu nie jest jednak trujący. Nadaje kosmetykowi perłowy efekt, jedwabistość, poprawia przyczepność makijażu, ma dobre właściwości kryjące, nie gromadzi się w zmarszczkach i załamaniach skóry, ułatwia rozprowadzanie. Nie chcę tu głosić hymnów pochwalnych na cześć tego pigmentu, ale sadzę, że ten składnik kosmetyków Bare Minerals nie powinien odstraszać definitywnie od ich zakupu. Mnie do zakupu przekonały dwa argumenty: produkty Bare Minerals są bardzo dobrej jakości i mają wszystkie niezbędne certyfikaty bezpieczeństwa (m.in. tzw. safety assessment, karty MSDS) dopuszczające je do dystrybucji w USA i Unii. Takiej certyfikacji nie posiada niestety większość pozostałych amerykańskich firm minerałowych, być może ze względu na fakt, że są małe i brakuje im funduszy, ale jednak ja wolę aby kosmetyk, który stosuję podlegał jakiejś kontroli, nadzorowi metod produkcji, składu itp.
Podczas ostatnich wyprzedaży w Sephorze skusiłam się  zestaw startowy Get Started Complexion Kit 8 pieces. 
Zestaw zawiera :
  1. podkład SPF 15 Fairly Light (dla jasnej cery, odcień neutralny)– 2g
  2. podkłąd SPF 15 Light (dla jasnej cery, odcień złotawy)– 2g
  3. puder Mineral Veil – 3g
  4. bronzer All Over Face Colour in Warmth – 2g
  5. korektor Multi-Tasking Minerals Bisque – 1.2g
  6. pędzel Full Flawless Face Brush
  7. pędzel Flawless Application Face Brush
  8. pędzel Maximum Coverage Concealer Brush oraz płytkę DVD Get Started
Podkłady:
od lewej light i fairly light
Zalety – bardzo wydajne, dobrze kryjące, w zależności od ilości nałożonego produktu, pozostawiają skórę gładką, efekt „no makeup”, nic się nie waży.
Wady – formuła z perłowym połyskiem nie bardzo mi odpowiada, zwłaszcza w strefie T, choć na lato i dla młodszych kobiet powinna się sprawdzić
Ja w lecie, gdy twarz jest już lekko muśnięta słońcem stosuję kolor Light, który delikatnie podkreśla opaleniznę. Perłowy efekt nadaje w lecie młodzieńczego wyglądu ;)
Puder:

Zalety – świetne wykończenie makijażu, delikatnie spłyca perłowy efekt, wyjątkowo miałka, kremowa konsystencja.
Wady – nie widzę ;)
Korektor

Zalety – nie zbiera się w moich licznych zmarszczkach mimicznych, dośc dobrze kryje cienie pod oczami i wygładza skórę.
Wady -  nie widzę
Bronzer
Zalety – bardzo wydajny, wystarczy  minimalna ilość by pięknie wykonturować twarz. Przy mocnej opaleniźnie można zastosować sam by ją podkreślić.
Wady – trzeba uważać by nie przesadzić, poza tym nie widzę.
Cena zestawu – w promocji zapłaciłam ok. 200 zł.
Cena pojedynczego produktu - ? - nie pytałam ;) ale pewnie white praline KLIK będzie wiedziała (pozdrawiam)
Moja ocena zestawu – jak dotychczas ulubione kosmetyki mineralne z perłowym połyskiem. Jest już formuła matowa więc pewnie niedługo znajdzie się w moim posiadaniu.
 

12 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam, że te kosmetyki są dostępne w Sephorze. Z zestawu najbardziej podobają mi się pędzelki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak tak :) wiem, pojedyńczy puder mineralny Bare Minerals o gramaturze 8 gram kosztuje 110 zł :)Wszystkie kolory w wybranych perfumeriach.W każdej natomiast pefumerii Sephora , są do nabycia tylko zestawy startowe. We Wroclawiu wszystkie odcienie znajdziemy w Renomie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co do pędzelków to pewnie będą elementem jakiegoś rozdania, ale to jeszcze jeszcze...

    OdpowiedzUsuń
  4. nie rozdawaj! bedą Ci potrzebne, tylko nimi dobrze się nakłada pudry z BM...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie są trochę drapiące :(. Jestem fanką pędzli EDM.

    OdpowiedzUsuń
  6. tak zgadza się, są nieco drapiące, ale tylko one dobrze "wbijają" puder w twarz.. z resztą jak chcesz..:) ja też myslałam jeszcze 3 miesiące temu nad pozbyciem się ich, bo tez mi przeszkadzało te twarde włoski, ale potem doceniłam tę pędzle. pędzelek do korektora można wykorzyać do nakłądania bazy pod cienie..

    OdpowiedzUsuń
  7. http://makeupandbeautybook.blogspot.com/2011/03/bare-escentuals-bare-minerals.html

    OdpowiedzUsuń
  8. No może faktycznie, chociaż EDM się sprawdzają. Dzięki za podesłanie fajnego bloga ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Strasznie kuszą mnie te kosmetyki. A moze mialas podklady z innej firmy mineralowej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, miałam kiedyś fazę na mienerały i używałam ich sporo. Najmilej wspominam Lucy Minerals i Lauress.

      Usuń
  10. Nadal polecasz te kosmetyki? Myslisz, że nadadzą się do pełni alergicznej cery?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie mam alergii więc nie wiem. Mam natomiast bardzo wrażliwą cerę, naczynkową i nigdy mnie nie podrażniły. Stosuję je nadal od czasu do czasu.

      Usuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast