Czas na testowanie kolejnego kremu. Tym razem do stóp. Chciałam coś "naturalnego", nie Scholl i wypatrzyłam w Rossmannie lawendowy krem do zmęczonych stóp Iwoniczanka.
Producentem jest Uzdrowisko w Iwoniczu. Na swojej stronie reklamuje się jako jedyne uzdrowisko z 430-letnim doświadczeniem produkujące kosmetyki naturalne. Krem wygląda zachęcająco: ładne opakowanie (może trochę przypomina Niveę ;), na wieczku znaczek, że otrzymał Złotą Pieczęc Natury 2009 za Najlepszy Kosmetyk Naturalny przyznawaną przez centrum Kosmetyki i Promocji Zdrowia ( KLIK ) oraz informacja, że zawiera leczniczą sól iwanicką, nano miedź (a więc ma redukowac nadmierną potliwość) i naturalne olejki eteryczne. Przyznam szczerze, że skusiłam sie na ten krem ze względu na olejki eteryczne (mam fijoła na punkcie zapachu kosmetyków) i na ukochną lawendę, która panoszy się w moim ogrodzie ;). Na spodzie pudełka skład jest już mniej "naturalny" niż to obiecuje wieczko ;(
ale co tam, wykosztowałam się (coś około 16 zł !) i już kilka dni testuję.
Krem jest dośc wydajny bo opakowanie ma 100ml i jak na razie przy codziennym wieczornym stosowaniu nie widac za bardzo ubytku. Ma lekką kosystencję przypominającą bardziej balsam, szybko się wchłania i dośc przyjemnie pachnie ale dla mnie za mało lawendowo. Stopy po nasmarowaniu są jakby schłodzone i tu zgadzam się z opisem producenta, że produkt działa kojąco po całodziennym zmęczeniu. Ogólnie, jak na razie, jestem zadowolona chociaż w tej cenie zapewne można znaleźc sporo innych porównywalnych produktów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
krzykla
Mój blog - moja pasja
Wyświetl mój pełny profil
Formularz kontaktowy
Translate this blog
Piszę o
AA
(5)
Alterna
(1)
Armani
(3)
Artdeco
(1)
Avène
(1)
Bare Minerals
(1)
Bath and Body Works
(10)
Becca
(2)
Benefit
(9)
Biotherm
(1)
Bobbi Brown
(7)
Bremenn Research Labs
(1)
Calvin Klein
(1)
caudalie
(2)
Chanel
(30)
Chantecaille
(1)
Charlotte Tilbury
(1)
clarins
(9)
Clinique
(5)
Collistar
(1)
Cuccio
(1)
Deborah Lippmann
(1)
Decleor
(1)
Desigual
(1)
Diego dalla Palma
(2)
Dior
(35)
Douglas
(5)
dr.Brandt
(1)
Eisenberg
(14)
Essie
(15)
Estee Lauder
(4)
Filorga
(1)
Foreo
(2)
Furla
(2)
Givenchy
(12)
GlamGlow
(2)
Guerlain
(23)
Helena Rubinstein
(1)
Hermes
(1)
Hourglass
(1)
I Coloniali
(2)
I Love...Cosmetics
(1)
Illamasqua
(3)
Ilua
(4)
Inglot
(7)
Jo Malone
(1)
Kevyn Aucoin
(2)
KIKO
(9)
Kobo
(2)
Korres
(1)
L'occitane
(7)
L'Oreal
(2)
La Mer
(1)
Lancome
(6)
Laura Mercier
(6)
Lierac
(5)
Lush
(4)
Mac
(75)
Marc Jacobs
(5)
Marionnaud
(1)
Masaki
(1)
MicroCell 200
(1)
Morgan Taylor
(1)
MUFE
(2)
NARS
(2)
Nubar
(1)
nuxe
(5)
Oceanic
(4)
OPI
(8)
Organique
(2)
Pandora
(5)
Sally Hansen
(1)
Sensai Kanebo
(4)
Sephora
(6)
Shellac
(2)
Shiseido
(12)
Sisley
(8)
Sleek
(4)
T.LeClerc
(3)
TBS
(2)
Too Faced
(1)
Trollbeads
(5)
Urban Decay
(3)
Van Cleef Arpels
(2)
Vichy
(1)
Weleda
(1)
wywiad
(3)
Yonelle
(1)
Yves Rocher
(6)
Yves Saint Laurent
(3)
Zoya
(3)
Szukaj na blogu
Odwiedzin już
Archiwum bloga
-
►
2015
(34)
- ► października (1)
-
►
2014
(106)
- ► października (9)
-
►
2012
(215)
- ► października (16)
-
▼
2011
(70)
- ► października (10)
-
▼
lipca
(18)
- TAG : Nigdy nie wychodzę z domu bez...
- Paroles Perlage czyli wakcyjny sezon ogórkowy
- Guerlain Ombre Eclat Base Paupieres- moja lista ży...
- Pomadka 13 Giny Guerlain vs. 550 Beige Nude Guerlain
- Terra abbronzante Collistar (puder brązujący)
- Clinique Redness Solution baza redukująca zaczerwi...
- Bare MInerals Get Started Complexion Kit
- L'occitane masło shea do rąk i stóp
- Caudalie czyli winorośl w akcji
- Nominacja do One Lovely Blog Award
- Moje ulubione mgiełki, wody do ciała
- Moje ukochane zapachy
- Avon - kolejna próba i niewypał :(
- Iwoniczanka - krem do zmęczonych stóp
- Nuxe kontynuacja
- Kremy na zmarszczki - the best
- Kremy na zmarszczki - wpadki
- Na początek
Najciekawsze
Obserwatorzy
Blog template designed by SandDBlast
miałam rossman pod nosem, remontują pomieszczenie
OdpowiedzUsuńa szkoda, bo bym zobaczyła ten krem, zaciekawił mnie ;)
świetny kosmetyk, używam od jakiegos czasu i zauważyła dużą poprawę jeśli chodzi o nawilżenie skóry i jej gładkość! Naturalnośc hmm nie zwracam na to aż takiej uwagi, nie studiuję tażdego INCI, ważniejsze dla mnie jest działanie wypróbowane na skórze, bo zdaję sobie sprawę, że np ostatni krzyk na parabeny jest mocno naciągany przez producentów. Krem mogę z czystym sumieniem polecić!
OdpowiedzUsuńUżywam od jakiegoś czasu i jestem bardzo zadowolona, zauważyłam znaczącą poprawę nawilżenia skóry i jej gładkości. Jeśli chodzi o "naturę" to nie jestem tak przewrażliwiona, nie studiuję INCI każdego kosmetyku, ważniejsze dla mnie jest działanie wypróbowane na skórze a ten kosmetyk działa bardzo dobrze. Zdaję sobie też sprawę ze np wielki krzyk o parabeny ostatnio jest mocno naciągany przez lobby producenckie. Ale wracając do tematu gorąco polecam produkt!
OdpowiedzUsuń