piątek, 29 lipca 2011

Paroles Perlage czyli wakcyjny sezon ogórkowy

Chciałam uskutecznic dzisiaj trochę "prywatnej prywaty" na własnym blogu (!) i podzielic się z Wami moją miłością do piosenki i kina  francuskiego.
Chyba wszyscy już mamy przesyt reklamą Cisowianki Perlage (dla Tych, którzy jakimś cudem nie widzieli video TU) - puszczają ją nawet na kanałach dziecięcych.  Trzeba jednak przyznac, że przynajmniej w moim przypadku strategia Cisowianki odniosła skutek - moja 6-letnia córka cały czas nuci melodię a do mnie powróciła moja stara miłośc - Dalida i moja ukochana jej piosenka, najpiękniejeszy z jej duetów ten z Alain Delonem.

Nagrali go w studio i o ile wiem nigdy nie wykonali wspólnie na scenie. Dalida w wieku 50 lat popełniła samobójstwo.
Delon wykonał ten utwór na scenie wiele lat później z Celine Dion - też pięknie...


A żeby było jednak trochę kosmetycznie to podobno ulubionymi perfumami Dalidy było Opium YSL, natomiast Alain Delon stworzył kilka linii EDT dla mężczyzn i jedną dla kobiet o nazwie Lyra.
Bardzo proste opakowanie, ale to co proste jest ponadczasowe ;)
P.S. A skoro jesteśmy przy tematach kulturalnych to wyczytałam ostatnio w jakimś babskim piśmie, że Małgorzata Kożuchowska nazwała swojego psa (UWAGA) Al Pacino (!). Tak sobie myślę, że jak kupię dzieciom żywego pupila nazwę go Małgorzata Kożuchowska...Może np. tchórzofretkę albo koszatniczkę... Nie jestem złośliwa - złośliwośc 0 ;)

1 komentarz:

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast