Mimo choróbska, które mnie męczy od kilku dni wyrwałam się na szybki rekonesans wyprzedażowy do Sephory i mimo, że moje doświadczenia związane z wyprzedażami nie zawsze były pozytywne tym razem nie mam żadnych uwag. Jestem w pełni usatysfakcjonowana :)
 |
| Podkład Parure Aqua w odcieniu 02 |
 |
| Bronzer dla brunetek. Ten dla blondynek był nijaki :) |
 |
| moja pierwsza Pryzma - róż z tegorocznej wiosennej kolekcji |
 |
| Bucolic Rose (1) |
 |
| Moja druga Pryzma - Yeux Quatuor Bucolic Blossoms (79) |
Cieszę się jak dziecko na moje pierwsze Pryzmy zwłaszcza, że kupiłam je w promocyjnej cenie i że pochodzą z tegorocznej kolekcji. Zaskoczona jestem również wyprzedażową ofertą Guerlain. Podkład Parure Aqua jest dostępny na wyprzedaży w dwóch najbardziej chodliwych odcieniach 02 i 03. Sama konsultantka się dziwiła wystawiając je na stand. To samo dotyczy Terracotty Light, która podobno bardzo dobrze się sprzedaje.
W stosunku do cen oryginalnych zaoszczędziłam dzisiaj 270zł. Uważam, że było warto przemóc choróbsko i wpaśc do Sephory. Pierwszy raz od kilku lat jestem również bardzo pozytywnie zaskoczona ofertą wyprzedażową. Dzisiaj poczułam się jak Europejka :)
A Wy skorzystałyście już z wyprzedaży w Sephorze? Co upolowałyście i czy jesteście usatysfakcjonowane?
no, ja u Premierki już wspomniałam, że nigdy nie byłam nawet w sepho, więc wiesz. :D Ale cienie mnie urzekły, ta czwóreczka jest bosko skomponowana, dla samego jojpienia się bym chętnie wzięła. :D
OdpowiedzUsuńVila a ja myslalam,że zartujesz:)Musimy Cie zaprowadzic:*
Usuńno no niezle zdobycze ...
OdpowiedzUsuńja nie mam Sephory ale czesto korzystam z wyprzedazy Douglasa szczegolnie online ...
brazer i roz wygladaja bosko ...
podkład. jeszcze bazę l'or bym zakupiła :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, gdzieś Ty takie cuda upolowała? byłam dziś w Sephorze w Galerii Mokotów i nie było nic fajnego przecenionego - głównie zapachy i pojedyncze rzeczy z pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńkrzyklo kochana, mam jeszcze pytanko odnośnie MAC ;) byłam dziś tam na małych zakupach i pani namówiła mnie, żeby zapisać się na "zapoznanie się z nową kolekcją". zapisałam się na poniedziałek, ale nie mam pojęcia czego mam po tym oczekiwać. czy wiesz może jak wygląda takie "zapoznanie się"? ;)
Heavenly Creatures? POkażą kolekcję, pewnie zrobią Ci szybki makijaż i będą oczekiwali, ze coś kupisz ;)
Usuńtak, Heavenly Creature ;)
Usuńeee.. to żadna rewelacja :P no, ale skorzystam sobie z darmowego makijażu ;) i może, którąś z pomadek kupię, bo nic więcej z tej kolekcji nie wpadło mi w oko. ewentualnie coś z pielęgnacji :)
Ja też spasowałam bo nie przepadam za "minerałami" MACa.
Usuńsuper zdobycze!!!
OdpowiedzUsuń02 i tak dla mnie zbyt ciemne ;( fantastyczne łupy, zwłaszcza Bucolic Rose mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńW jakiej cenie dorwalas podklad ?:)
OdpowiedzUsuń169zł
Usuńoho, szkoda, ze dla mnie 02 za ciemny. :)
UsuńNa pewno? Ja jestem straszny bladzioch a 02 jest idealny :)
Usuńświetne kosmetyki, poproszę ostatnią pryzmę ;>
OdpowiedzUsuńFajne zdobycze :) Oby Ci się poprawiło od tych zakupów... Zdrówka :)
OdpowiedzUsuńZakupy zawsze poprawiają mi samopoczucie. Jak każdemu zakupoholikowi :)
Usuńchetnie z tego dorwałabym podklad i zobaczyla jak dzialaja pryzmy ;-)
OdpowiedzUsuńCuda :) Cienie wyglądają rewelacyjnie....
OdpowiedzUsuńRóż i cienie są przepiękne. Sama chętnie bym je przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńRóż wygląda obłędnie,a i cienie prezentują się ciekawie
OdpowiedzUsuńJa dziś macałam poczwórny róż Guerlainkowy i chyba po niego wrócę, Parure Aqua też usmiechał się do mnie, ale nie jest do mojej cery :( nie widziałam za to u nas bronzera :) Ładniutkie zakupy
OdpowiedzUsuńMatko Domi, bronzer pisze się przez ON ! Dzięki :) Ale wstyd :(
UsuńEj, nie stresuj się tak :) ja piszę bronzer, ale często spotykam się ze spolszczoną formą- brązer. Nie wiem, która jest poprawna ;)
UsuńOstatnio sama zastanawiałam się nad pisownią bronzera/brazera. Znalazłam info, że bronzer zasymilował się z polską fonetyką, można więc używać brązera, w końcu brązujemy nim buzię, a nie bronzujemy ;)
UsuńNo właśnie :)) zawsze jak o nim piszę to się zastanawiam "on" czy "ą"
Usuńmyślę, że obie formy są poprawne :) ja co prawda używam on od przedmiotu.. ale przecież nazwa pochodzi od koloru.. eee.. sama nie wiem :)
ja dzisiaj bylam w sephorze i doznalam szoku,tak jak u nas wyprzedaze w sephorze to byla jedna wielka sciema,tak w tym roku same fajne kosmetyki,lancome ysl,guerlain,ale jak zwykle jakis haczyk,prawie wszystko bylo na resztkach dat waznosci i jakies meeega stare kolekcje... :)
OdpowiedzUsuńKrzykla, świetnego wyboru dokonałaś, z terracoty będziesz bardzo zadowolna, obłednie pachnie pędzelek po aplikacji. I zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńO nie :( dorwałaś pięknego różo-rozświetlacza Givenchy i to po niższej cenie ;( czuję się jeszcze gorzej.. :((
OdpowiedzUsuńA mnie się polepszyło od razu jak wylądował w moim koszyczku :)
Usuńa ja nie rozumiem tego fenomenu pryzmowego :) daj znać o co z tym chodzi jak już pouzywasz :)
OdpowiedzUsuńGuerlain meteoryty tak samo dzialaja:)
UsuńFajne zdobycze. Co do różu to ja bym bardziej się cieszyła z 02 z wiosennej kolekcji bo obok 01 przeszłam obojętnie. Napisz jak się sprawują cienie Givenchy :)
OdpowiedzUsuńTeż bym wolała 02 ale w sumie on raczej dla brunetek. 01 to taka jaśniutka brzoskwinka z delikatnym różem więc jest OK.
UsuńPryzma i bronzer to po prostu cuda:)))Piękne rzeczy upolowałaś, pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńPiękne łupy :) ja niestety jeszcze nic nie upolowałam, choć miała dziś zamiar wpaść do S. ale przeciągnęło mi się w pracy :/ Za to jutro wyruszam do Arkadii do S. i Dougiego :)
OdpowiedzUsuńaaaale mnie denerwujecie! wyprzedaż tu, wyprzedaż tam, a ja oszczędzam, tzn ograniczam zakupy :D
OdpowiedzUsuńale już niedługo, też będziecie zazdraszczać tak jak i ja dzisiaj :P XD
Trzymam Cię za słowo :)
UsuńZakupy świetne! Po ile była pierwsza pryzma?:)
OdpowiedzUsuńRóż 139 a cienie 155zł.
Usuńposzalałaś :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się to wszystko prezentuje ^^
OdpowiedzUsuńPrzymy sa fantastyczne:) Mam ta co Ty i bardzo sobie ja chwale ale uzywam od wielkiego dzwonu:P
OdpowiedzUsuńA Teracottka bedzie sluzyc:)
W Sephorze w te wyprzedaze jeszce ni bylam:)
OdpowiedzUsuńPryzmy cudooowne!
OdpowiedzUsuńA to ile Panią ten podkład kosztował??
OdpowiedzUsuńno i po co mi pokazuje takie cienie?? oszalała??
ja odwyk ogłosiłam!!
Podkład kosztował mnie droga Pani 169zł :)
UsuńKorekta - 165zł ;)
UsuńHo, ho, ho - jak mawiał Santa Claus by USA. : )
OdpowiedzUsuńI streeptizer w filmie Ciacho. Jak nie lubię polskich komedii to ta scena mnie rozkłada :)
UsuńJa zaszaleję w Sephorze dopiero w piątek, ale chyba skupie się na pielęgnacji (na gwałt potrzebuję dobry krem na noc pod oczy, może coś polecasz?) i perfumach dla męża na imieniny.
OdpowiedzUsuńKremy pod oczy mają tak wariackie ceny, że sama wciąż dumam co kupic. Ja mam Shiseido Antiwrinkle ale szczypie :( Weź sobie kilka próbek najpierw bo szkoda pieniędzy.
UsuńJak szczypie, to aż boję się próbować :)
UsuńKochana powiedz mi ile dałaś za guerlainy? na terracote choruje od dawna;p
OdpowiedzUsuńTerracotta 155zł.
UsuńPryzma przepiękna.. *.*
OdpowiedzUsuńczekam na recenzję podkładu parure i różu givenchy! może przygotujesz swatche? w sumie bronzer też mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pryzmaty, och jej. W ogóle super zakupy, każdy z tych produktów to kosmetyczne mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuń