wtorek, 19 czerwca 2012

Okazje, okazje i spotkanie blogerek raz jeszcze :)

Promocja w Marionnaud -50% na pielęgnację trafiła mi się jak ślepej kurze ziarno, ponieważ po pierwsze wykończyłam ostatnio sporo tych produktów a po drugie robię sobie odwyk od kolorówki a czymś tę pustkę trzeba zapełnic ;)

Jak pisałam w poprzednim poście, na w/w promocji (trwa do 24.06) można upolowac całkiem ciekawe kąski ale trzeba zwracac uwagę na termin przydatności, ponieważ wiadomo, że przy tak wysokiej obniżce chodzi o pozbywanie się produktów np. ze starszych kolekcji lub tych, które gorzej "schodzą" np. ze względu na wysoką cenę wyjściową.

Moje ostateczne zakupy (już nawet nie patrzę w stronę Mario) przedstawiają się następująco:

cena wyjściowa 472 zł - zapłaciłam 236, przydatnośc jeszcze  21 miesięcy
cena wyjściowa 276zł, zapłaciłam 138, przydatnośc jeszcze 20 miesięcy
cena wyjściowa 212 zł, zapłaciłam 106, przydatnośc jeszcze 10 miesięcy

 Jedyny kosmetyk kolorowy jest dla szwagierki :)

cena wyjściowa 161zł, zapłaciłam 80,50, przydatnośc jeszcze 6 miesięcy

Uprzedzając niektóre komentarze - w sumie wyszło drogo ale są to kosmetyki wydajne, dobrej jakości i co najważniejsze nie kupiłabym ich w takiej ilości w regularnych cenach. Zapewne ograniczyłabym się do niezbędnego minimum.

A propos okazji to mąż na jednym z europejskich lotnisk upolował ostatnio ten zestaw za 49 euro.


 
*******************


Jak już wiecie z innych blogów 15 czerwca w Warszawie uczestniczyłam w spotkaniu blogerek. Osoby obecne możecie znaleźc m.in. na blogu organizatorki spotkania Marti. Wszystkim Wam dziewczyny dziękuję za przemiłe towarzystwo i mam nadzieję, że nie była to ostatnia okazja.

Na poniższym zdjęciu widac mnie z Karoliną z bloga charlottes-wonderland a wklejam je dlatego, że mama Karoli jest rok starsza ode mnie (!) więc Karolinka mogłaby spokojnie byc moją córką :) Ech, chyba czas pójśc po rozum do głowy, zamknąc bloga i przestac się wydurniac.


Pozdrawiam Was ze słonecznej Warszawy :*

72 komentarze:

  1. Gdzie jest ten Marionnaud? Mam ochotę popędzić! :) Po za tym - nigdy nie myśl o zamknięciu bloga, NIGDY :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To Ty się nie wydurniaj z pomysłami o zamknięciu bloga!! :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam w głowie kilka wywiadow i artykul roznych chemikow, ktorzy mowia jaki jest koszt skladnikot tego kremu i ze połowe ceny jak nic mozna obciac... ;-) Jest wiele wspanialych kremów w cenach 60-100 zł i ja tego produ nie mam zamiaru przekraczac, wyrzuty sumnienia by mnie zeżarły. ale to kwestia indywidualna oczywiscie


    Mimo wszystko wspaniale zakupy, ciekawa jestem jak to Serum Guerlain Ci sie sprawdzi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i jeszcze miałam napisac ze taka mame jak Ty bardzo chcialabym miec, moja musze zmuszac do zakupy nowego tuszu do rzes.. ;-) Trafic na tak fajnego bloga dojrzalej kobiety jest trudno ( napisała to jeszcze niedawno małolata )

      sciskam

      Usuń
    2. Chemicy tez gadaja trzy po trzy, dopoki nie siedza w danym koncernie:)Manipulacja jest wszedzie:)A Ty za swoja prace tez bys chciala byc wynagrodzona.
      Ale fakt nie raz nie dwa trzeba filtrowac ceny i skladniki:)

      Usuń
    3. Ja podobnie jak 4premiere mam swoją teorię na temat cen kosmetyków. Na pewno sporo płacimy za logo i marketing ale sporo również za czystośc składników. W Ziaji ich nie znajdziemy :(

      Usuń
    4. ale ja to nie mowie od razu o Ziaji ;-)

      Usuń
  4. w blogsferze nie ma ram wiekowych! mówię to ja - rycząca ponad trzydziestka! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nawet nie myśl o zamknięciu bloga.
    Gdzie będziemy czytać o pielegnacji i makijażu dla kobiet 30+

    OdpowiedzUsuń
  6. ja Ci zaraz kuźwa zamknę bloga! zaraz się tam do Ciebie przejadę i zrobię Ci pranie mózgowania bo widać, że jest taka poczeba :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjedź, może w ten sposób uda się wyciągnąc Cię z domu boś oporna na spotkania :P

      Usuń
    2. :P widzę, żeś się od mojej osoby uzależniła mocno LOL

      Usuń
  7. spróbuj zamknąć bloga, dopadniemy Cię szybciej, niż myślisz :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, tak, ja Twój adres znam, więc uważaj :P

      Usuń
    2. A mówią, ze internet nie jest niebezpieczny - najwyżej klikniesz "log out" ;)

      Usuń
  8. Nie strasz nas zamykaniem bloga, bo my już wiemy w jakiej dzielnicy mieszkasz, gdzie pracujesz, więc łatwo będzie Ci to wybić z głowy ;). Super okazje udało Ci się wyłowić. Coraz bardziej mnie kusisz tymi promocjami i jak tak dalej pójdzie będę musiała odwiedzić Mario!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to daj znać Aniu jak będziesz tam jechać :D

      Usuń
  9. Zamknąć bloga? Nie wydurniaj się :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kurcze ta okazja na Dya wear mnie rozwalila, zaluje ze nie mam Mario juz u siebie. Co do bloga to nawet nie mysl o zamknieciu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Powiem Ci tak,że zbije Ci pupcie, jak jeszcze raz wspomnisz o tym wieku.
    A co do serum G. uwilebiałam ta linie z róża pustynna:)Sprobuj tonikuuuu

    OdpowiedzUsuń
  12. jaki tam wiek, te kremy sprawią, że będziesz młodsza niż koleżanka z knajpy;) hihihi

    OdpowiedzUsuń
  13. przypominasz mi Meryl Streep ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kocham Cię od dzisiaj oficjalnie i uważam, ze jesteś bardzo spostrzegawczą dziewczyną oraz masz w nadchodzącym rozdaniu plus 10 punktów na starcie :P

      A tak poważnie to bardzo Ci dziękuję. To największy komplement jaki usłyszałam bo to moja ukochana aktorka. Mój mąż mi wciąż go prawi :)

      Usuń
    2. O jacie też to podobieństwo właśnie zauważyłam!:)

      Usuń
    3. A wiesz, że i ja miałam to napisać:)z ust mi to wyjełaś:)))serio mówię:)wiedziałam, że jesteś do kogoś podobna tylko nie mogłam sobie nazwiska przypomnieć:)dokładnie Meryl Streep:)

      Usuń
    4. haha będę pamiętać o tych punktach, acz w rozdaniach rzadko biorę udział :P

      Usuń
    5. No dobra, każda po 10 punktów na starcie :D

      Usuń
  14. dopiero znalazlam Twojego bloga i jak widac zatrzymalam sie na dluzej, wiec kategorycznie zabraniam jego zamkniecia!! kategorycznie!! :P

    OdpowiedzUsuń
  15. daj trochę ej.. podziel się.. chociaż Chanelka i Głerlęęęęę :D

    PS: coś tam się jeszcze w tym Twoim Mario ostało fajnego dla Marti? :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Pasja i pisanie o niej na pewno nie jest czymś durnym :)Inwestowanie w siebie to najlepsza inwestycja:) Jedni wolą pieniądze wydawać w knajpach, inni na drinki, a my lubimy na kremiki :)Podobają mi się bardzo Twoje łupy, chętnie bym skusiła jeszcze się na ten krem Chanel Eclat Originel, ale u mnie go nie było. a propos promocji, czy oni nie mogą tak sprzedawać od razu z taką ceną, tylko trzeba tak polować, czaić się, atakować...?:)

    OdpowiedzUsuń
  17. No chyba coś Ci się pomieszało ;) Ja Ci zamknę bloga!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tylko gadam, wiadomo, że nie dałbym rady już bez :)No chyba, że znajdę jakieś nowe uzależnienie. Byle nie od luksusowych aut :P

      Usuń
  18. Super, w końcu zamkniesz tego bloga, hahaha. :D Hurra, zrobimy imprezę pożegnalną z picolo! :D

    A tak poważnie, czy Ty napisałaś to specjalnie, abyśmy znów Ci słodziły, hę? Ja bardzo proszę tutaj takich głupich pomysłów nie wysnuwać. Masz bardzo dobrego bloga, jesteś świetną osobą, mam zamiar niedługo poznać Ciebie osobiście i nie życzę sobie, żebyś mi gdzieś znikała. Ani mi się waż, wiek nie ma nic do znaczenia. :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słodź mi słodź kochana, potzrzebuję tego ostatnio :)

      Usuń
    2. Naprawdę? Ależ Słońce, nie ma sprawy, podaj adres, to wyślę kilo cukru w kostce. :D :* Ja Cię bardzo lubię, jesteś jedną z moich najulubieńszych blogerek i przeogromnie chcę Cię poznać osobiście, dlatego tak liczę na ten sierpień w Wawce. :D
      Bloga musisz mieć, przyjemnie się go czyta, ogląda, zawsze się czegoś człowieczyna dowie, czasem uśmiechnie, czasem zzielenieje z zazdrości,czasem pośmieje. Ja Cię lubię tu taką jaką jesteś i się nie obraź, ale ja nie czuję między nami żadnej różnicy wieku... ale ja tam stara, pindziesiąt już dawno na karku było, gonię powoli 62 letnią Obsession. hahaa :D

      Usuń
  19. Krzykla nawet nie myśl o zamykaniu bloga, bo Cię znajdę a adres mam ;P super zakupy gdyby tylko miala mozliwosc na epwno bym skorzystala :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz u siebie w Mario jeszcze jeden krem DayWear plus? Bo szukam go jak szalona a u mnie brak! Jeśli masz to pliss kup mi a ja Ci prześlę pieniądze!!:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jako była studentka apeluję: proszę się nie wygłupiać i dalej blogować :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam to serum z G i uzależniłam się od niego :)))
    i co Ty gadasz?? jakie zamknąć bloga?? oszalałaś chyba !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że spotkanie z Tobą nie wpłynie ma moje dalsze życie kosmetyczne bo "fajne kosmetyki ale drogie" ;)

      Usuń
  23. Edit: Doczytałam na pełno, bo wcześniej tylko na szybko w biegu: JA CI DAM ZAMYKAĆ BLOGA! ZNAJDĘ CIĘ! :P

    OdpowiedzUsuń
  24. jakie wydurnianie Krzykla bez takich mi tu ! :D
    eee powtorze si i powiem ,ze ja tez chce takie promocje u siebieee!!

    OdpowiedzUsuń
  25. taaa... i zakopać sie piachem i przykryć kocem... weź, juz nie pieprz głupot;)

    OdpowiedzUsuń
  26. ale Ty głupoty pleciesz :D

    moja bardzo dobra koleżanka jest 11 starsza ode mnie - ma 44 lata, a ja ślinię się na jej 22 letniego syna :> :D

    także wiesz, lansowanie się w klimacie "jestem za stara na cośtam" jest passe :P

    OdpowiedzUsuń
  27. Teraz to się wydurniasz, pisząc o zamykaniu bloga ;p

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja rozumiem, że teraz doskwiera nam upał i człowiek ma problemy z racjonalnym myśleniem.... ale proszę Cię, bloga zamykać??!! A skąd ja będę czerpać inspiracje? Kto mnie będzie kusił i namawiał na zakup co raz to różniejszych kosmetycznych cudeniek, co? No.... a teraz proszę porzucić pomysł o zamykaniu bloga, i to szybko :)
    Pozdrówki :)

    OdpowiedzUsuń
  29. BeSZCZelnie zazdroszczę zdobyczy *.*

    OdpowiedzUsuń
  30. ojjj zrobiłabyś ogromny bląd zamykając bloga - ja połykam te Twoje posty jak świeże truskawki:) a kobietki w każdym wieku mają prawo do wypowiadania się;) ja np. raz w miesiącu wybieram się do kina z koleżankami ich mamami i sąsiadkami - przedział wiekowy często do 21 r.ż do 63? i co? świetne są takie spotkania! więc i tutaj muszą być mamuśki:)

    A skoro zarabiasz to i sobie dobry krem kup!

    OdpowiedzUsuń
  31. Sliczne zdjecie. Jestes jedyna znana mi osoba, ktora wyglada bardzo dobrze w pomaranczu!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Jak miło wrócić do tych komentarzy.
      Wiele się zmieniło od tamtego czasu :)

      Usuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast