poniedziałek, 11 czerwca 2012

"Wymień stary kosmetyk na nowy" w Marionnaud


W perfumeriach Marionnaud trwa do 24.06 promocja -50% czyli „Wymień stary kosmetyk na nowy” . Teoretycznie polega na tym, że przynosimy swoje stare kosmetyki i mamy prawo do zakupu produktów w tej promocji. Teoretycznie, bo w praktyce nikt nawet nie pyta czy przyniosłyśmy coś w zamian. I dobrze w sumie, bo ja aktualnie nie mam zbyt wiele do oddania więc gdyby nie polskie luźne podejście handlowców nie miałabym możliwości skorzystać z oferty. W Niemczech pewnie by to nie przeszło.

Po rewelacyjnych zakupach Obsession ja również ruszyłam dzisiaj na łowy zwłaszcza, że szukam urodzinowego prezentu dla przyjaciółki zakochanej w Guerlain.  Podejrzliwa jak zawsze w stosunku do wszelkich promocji, wyprzedaży w polskich perfumeriach, na których już kilka razy się nacięłam na przeterminowane, ewidentnie otwierane kosmetyki teraz również podeszłam do w/w promocji z rezerwą. Obsession sprawdziła datę przydatności na swoim Or Imperial więc rzuciłam się na jedyne trzy Marionnaud w Warszawie i oto wyniki moich zakupów:


A termin ważności? No cóż, moja podejrzliwość okazała się uzasadniona. Jeśli wierzyć http://checkcosmetic.net/ korektor Diorskin Nude jest ważny jeszcze tylko 3 miesiące, lakier Chanel jest przeterminowany (data prod. październik 2008), ale lakiery podobno mogą „wytrwać” dłużej jeśli są nieotwierane i odpowiednio przechowywane (he, he, pocieszam się), Poudrier Dentelle Diora ma ważność  5 miesięcy jeszcze (rozumiem, bo to limitka z wiosny 2010 chyba) natomiast Or Imperial jest ważny jeszcze przez rok a Vol De Nuit przez 2 lata.

Opłacało się skorzystać z tej promocji w Marionnaud? Oceńcie same. Jedno jest jednak pewne – żadna inna perfumeria, moim zdaniem, nie daje tak często i tyle rabatów jak właśnie Marionnaud. Pluję sobie w brodę, że nie zgarnęłam jeszcze Meteorites Perles d’Or , bo były dwa ostatnie w Warszawie pudełeczka. Kiedy przyszłam po rozum do głowy i pół godziny później zadzwoniłam do perfumerii z prośbą o odłożenie do jutra konsultantka roześmiała się tylko „Jak Pani wyszła zaraz oba sprzedałam w 15 minut”. Która z Was sprzątnęła mi je sprzed nosa, hę ?

59 komentarzy:

  1. u mnie w Trójmieście jest tylko jeden Marionnaud i to mega słabo zaopatrzony ;/ na tą wyprzedaż wyrzucili jakąś żenadę ;/

    zazdroszcze więc zakupów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli rozumiem, że nawet nie warto tam jechać?

      Usuń
  2. a nowa kolekcja pucci nie jest w promocji :):P?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he, jakby była to bym się tępą żyletą pochlastał bo kupiłam kilka dni temu :)

      Usuń
  3. krzyklo, POSZALAŁAŚ:)
    zacne zakupy - co do terminów, to bym się nimi tak nie przejmowała, szczególnie jeśli chodzi o suche produkty. W nich, jeśli sa odpowiednio przechowywane nie ma raczej możliwości, by sie coś zepsuło, tym bardziej, że wszelkie bakterie i inne świństwa biorą sie z powietrza:)

    co do promocji w M. to rzadko korzystam, bo jakoś za nimi średnio przepadam:( a widzę, ze warto zaglądać, tym bardziej, że mam do nich spacerkiem "aż" 15 minut;) (źle mieszkac koło centrum handlowego, oj źle)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj źle, ale dobrze wiedziec kogo wykorzystac w razie czego :P

      Usuń
  4. M. jak dla mnie jest droga drogerią (ceny chyba z kosmosu wzięli), dlatego ja zaopatruję się przeważnie w Super Pharm, oni dopiero mają promocje! Za Vichy Idealia ze 110 zł. zapłaciłam "zaledwie" 79.90 zł. :P Tak samo tonik z L'oreal kupiłam za 17 zł, a nie 27 :P itd. itp :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to żeś się obkupiła :D czyli jednak miałaś nosa do tych terminów, ale wiesz co? Pani w poznańskim otwierała pomadeczki jak szły, jedna po drugiej by tylko sprawdzić kolor :/ żenuła nóż mi się w kieszeni otworzył

    OdpowiedzUsuń
  6. chetnie bym sie rzucila na ta promocje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudownie, jutro wpadam do poznańskiego M. :]

    OdpowiedzUsuń
  8. takie promocje zawsze są podejrzane

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dzisiaj skorzystałam z tej promocji a jutro idę na drugie podejście:)

    OdpowiedzUsuń
  10. no tak... na pewno by nie przeszlo, dlatego tez takich ofert tu nie mamy :D

    zakupy swietne, chetnie bym pobrykala po sklepie z taka obnizka ;)

    a swoja droga mam cienie, ktore juz troche maja i prawde mowiac nie zamierzam sie ich pozbyc, tylko dlatego ze minal im termin po otwarciu... bo jest to zupelnie nierealne, zeby w tym czasie zuzyc... nawet jakbym miala 2 - 3 sztuki a nie kilkanascie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. generalnie to produktom prasowanym się podobno nic złego nie dzieje po terminie ważności, ja bym się tylko podkładów & innych płynnych rzeczy bała ;-)

      Usuń
    2. tych mam malo wiec zuzywam systematycznie... tak samo staram sie szminki i blyszczyki zjesc przed terminem ;D

      Usuń
    3. Ja tez mam np dwa roze z Maczka i paletke Guerlain i nic:)

      Usuń
    4. 5 Diora było zatrzęsienie więc skoro tak mówicie to może wrócę po nie ...

      Usuń
  11. świetne zakupy, ja tez muszę się wybrać do tej drogerii :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zakupy fajne, ale ja sobie chyba odpuszczę tą promocjię mimo, że się wcześniej na nią napaliłam. Mam już tyle kosmetyków, że bez sensu jest kupować kolejne z krótką datą przedatności lub kompletnie przeterminowane. Koło mojego domu kiedyś były magazyny M. i raz na jakiś czas robili w nich przeceny na wycofane produkty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam inne podejście - używam a nie zużywam. W przeciwnym razie z kilkoma kosmetykami na krzyż wyglądałabym codziennie tak samo a kobieta zmienną jest :P

      Usuń
  13. Lakierami się nie martw: są długowieczne. Pudry z tą datą spokojnie wytrwają jeszcze ze 2 lata.

    OdpowiedzUsuń
  14. Kurcze, a u mnie nie ma Marionnaud.. Ale za 11 dni wybieram się do Białegostoku i słyszałam, że tam też ten sklep, jest więc może uda mi się na coś załapać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Protestuje,pourquoi u mnie nie ma takich promocji ? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. no piękne zdobycze :) może uda mi się dziś po pracy wskoczyć na chwilę do M. bo chyba jest czynne do 21.30 :)

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie był marrionaud jeszce rok temu ale na rzecz daglasa go zamkneli, zal zal i zal chetnie skorzystalbym z tej promocji:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało ich jest. W W-wie i na przedmieściach w sumie 4 :(

      Usuń
  18. Kurde, nie lubię sprawdzać daty kosmetyków zdobytych z promo i widzieć, że data ważności wcale nie powala :/ No, ale fakt faktem- zdobycze pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie nigdy tej drogerii nie było ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. ja bym chyba nie dała rady zużyć tych kosmetyków w terminie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto tu mówi o zużywaniu - toż to dzieła sztuki do oglądania są :P

      Usuń
  21. pamiętaj na przyszłość, że pracuję 2 piętra nad Mario, to mogę dosłownie w każdej chwili wyskoczyć i kupić xdddd

    OdpowiedzUsuń
  22. Buuu, a ja właśnie marzyłam o meteorytkach :( odebrałaś mi cień nadzieji :(
    Ale jeszcze gdzieś je zdobędę, ostatnio mnie na nie wzięło jak nigdy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli jesteś z W-wy to nadziei brak - nigdzie nie ma :(

      Usuń
  23. kurcze, muszę w końcu odwiedzić tę drogerię!

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne zdobycze. Sama też skorzystałam z promocji u mnie w mieście, bo wybór był naprawdę całkiem spory:)

    OdpowiedzUsuń
  25. No własnie która?:)Bo ja tez chcialam:D
    Krzykla i love you:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi aussi je t'aime :)

      Usuń
    2. Poczekaj włącze tłumacza, haha ja francuski to wiesz:D

      Usuń
    3. A włącz, bo mi tak nie wypada tu oficjalnie się wywnętrzac po polsku :P

      Usuń
  26. a a propos dat waznosci: Guerlain wyszedl w tym roku, to ma date waznosci dosc długą:)To zimowa kolekcja chyba nie?
    A jak sie nazywa kolor chanel?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ee to spoko:) Ja mialam Chanel sprzed 5 lat i jak malował:) To jets klasaa:D

      Usuń
  27. wszystko mi już chyba wykupiłyście co :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawie, he, he. Spiesz się. Sporo 5 Diora było i pomadek różniastych. A na co się zasadzasz?

      Usuń
    2. Po poscie Obsession to już nic nie będzie z Guerlain:)

      Usuń
  28. Zazdroszczę, ja niestety tę perfumerię mam bardzo daleko od siebie i po prostu nie opłaca mi sie tam jechać tylko po te kosmetyki:(

    OdpowiedzUsuń
  29. a to pech! może coś w piątek się jeszcze uda...

    OdpowiedzUsuń
  30. Hmmm, promocja fajna, ale z drugiej strony tak jakby się wyzbywali resztek, czy też kosmetyków, która za niedługo będą już przeterminowane :/

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za wszystkie komentarze, nawet te negatywne. Proszę jednak aby były one kulturalne. W przeciwnym razie zastrzegam sobie prawo do ich usunięcia.

Blog template designed by SandDBlast