Oto Demure Vixen
Lakier o pięknym fiołkowo-różowym (mauve) kolorze, pięknie opalizujący w słońcu. Kiedy mam krótkie paznokcie lubię nosic właśnie takie kolory.
Konsystencja jest dośc gęsta ale niestety aby przykryc moje białe końcówki muszę zastosowac aż 3 warstwy. Byc może jest to częste w przypadku jasnych, przezroczystych lakierów.
Demure Vixen bardzo przypadł mi do gustu. Kojarzy mi się z modą schyłku XVIII wieku, w stylu Rozważnej i Romantycznej :)
Macie ten lakier? Co sądzicie?
Średnio mi się podoba ten kolor.
OdpowiedzUsuńZ gamy kolorystycznej Essie, podobają mi się te intensywniejsze kolory.
Ale wiadomo, wszystko jest kwestią gustu :)
Nie mam podobnego kolorku, a szkoda prześliczny. Takie blade smutne kwiaty.. Albo kawałek sukienki Marii Antoniny
OdpowiedzUsuńNie mam takiego lakieru, ale bardzo mi się podoba, świetny na co dzień, pasuje do wszystkiego, nudziak idealny :)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba - ultra kobiecy kolor!
OdpowiedzUsuńLubię takie nudziaki... strasznie delikatne i kobiece...
OdpowiedzUsuńMam i tez bardzo lubię :) nie mam problemów z prześwitami, ale przy tego typu lakierach dużo zależy od koloru płytki i intensywności bieli końcówek :)
OdpowiedzUsuńfajny delikates :)
OdpowiedzUsuńPiękny odcień.
OdpowiedzUsuńAle piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńNie dawaj spokoju ;p Poproszę więcej lakierów :D
OdpowiedzUsuńKolor nie w moim typie, ale na Tobie dobrze się go ogląda :>
bardzo ładny kolor :) bardzo w moim stylu!
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię takie stonowane kolorki :)
OdpowiedzUsuńa ten jest śliczny :)
Straszną mam na niego ochotę, a Ty jeszcze tak kusisz...
OdpowiedzUsuńPiękny!!!! :) a ja już limit lakierów na lato wyczerpałam, muszę poczekać do jesieni :)))
OdpowiedzUsuńhmm średnio mi się podoba
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńEee tam, pokazuj więcej Essie!:D Kolor podoba mi się, lubię takie nude, ale szkoda, że potrzeba 3 warstw:(
OdpowiedzUsuńjej ale pieknie blyszczy taka taflą!
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. Mi się podobają chyba wszystkie lakiery z Essie ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńa mi jakoś nie pasuje :) chociaż bardzo lubię róże :)
OdpowiedzUsuńJustyna, tez cho cche!!!! bardzo.
OdpowiedzUsuńmam podobny:)
OdpowiedzUsuńJa mam wlasnie w tym tygodniu 'faze' na delikatne kolory. Ten podoba mi sie baardzo!
OdpowiedzUsuńMam ten kolor, jest śliczny, tylko jak dla mnie za bardzo matowy...
OdpowiedzUsuńKolorek ładny, ale to krycie fatalne! Ja bym nałożyła pod niego kryjący biały lakier żeby białe końcówki się nie odznaczały.
OdpowiedzUsuńMam ten kolor i bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory nude :)
OdpowiedzUsuńDelikates;). Całkiem przyjemny.
OdpowiedzUsuńmi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Uwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńKurcze, trochę za mało kryjąca ale ma coś w sobie :) lubię takie nieokreślone, różo-fiolety.
OdpowiedzUsuńeno ładny kolega bardzo sympatyczny :)
OdpowiedzUsuńkolor który bardzo lubię :>
OdpowiedzUsuńU mnie nie jest tak ładnie cielisty, jak na Twoich zdjęciach, bardziej wpada w typowy mauve (czy jest jakieś polskie określenie na ten kolor?). I po kilku aplikacjach nauczyłam się go nakładać w dwóch warstwach, do pełnego krycia, mimo białych końcówek :D
OdpowiedzUsuńczyżbym go widziała na własne oczy?? :)
OdpowiedzUsuńŁadny , podoba mi sie :))
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny cielaczek :)
OdpowiedzUsuń